Gruen zabrał mnie i Yoruko do domu, a tam zajął się moją raną
-A ten dzieciak.. - zacząłem
-Chcieliśmy go ratować, ale Yoruko ujebał mu połowe twarzy więc.. nic byśmy nie zdziałali - powiedział - Zwłoki zabraliśmy i teraz reszta ogarnia rodzinę tego biedaka
-Szkoda go - powiedziałem
-No, ale co się tam stało? - spytał
-Nie mam pojęcia. Kiedy ich znalazłem Yoruko już go.. zabijał, a w momencie, w którym chciałem zadziałać.. No sam widziałeś co się stało - powiedziałem
-Może trzeba go zbadać? - spytał
-Chcesz badać kogoś kto ma całkowicie inny organizm od człowieka? - spytałem - Nonsens, nawet jeśli coś znajdziesz to nie będziesz wiedział czy to jest powód jego zachowania
Gruen na moment zamilkł
-Fakt, idiotyczny pomysł - dodał po chwili
Jakiś czas później Gruen wyszedł ode mnie i poszedł do swoich ludzi, aby dowiedzieć się co z rodziną tego chłopaka
Ja sam postanowiłem zobaczyć co z Yoruko, martwiłem się o niego, a do tego wszystkiego nie rozumiałem dlaczego to zrobił i czy jeszcze to powtórzyKiedy byłem przed jego pokojem usłyszałem jakby płacz. Od razu wszedłem do pokoju i trochę zamarłem
W kącie pokoju siedział Yoruko z łańcuchami na rękach i nogach. Chłopak miał opuszczoną głowę i.. naprawdę płakał
-Yoruko spokojnie - powiedziałem podchodząc do niego bliżej
Uklęknąłem zaraz przed nim, a wtedy zobaczyłem, że na jego szyi jest metalowa obroża. Z tego co mi opowiadał Yoruko kiedy był w organizacji cały czas nosił takie rzeczy co sprawiło, że teraz się ich bał
-Już Ci to zdejmuje - powiedziałem łapiąc za łańcuchy
-Dean z-zostaw to - powiedział cicho
-Nie - powiedziałem - Jesteś pod moją opieką, a ja zabraniam czegoś takiego
Chłopak spojrzał na mnie
-Zabiłem człowieka - wyszeptał, a po jego policzkach spłynęły kolejne łzy - Ty też byś tak skończył
-Nie możesz tak myśleć - powiedziałem - Masz w sobie wiele z dzikiej bestii i każdy od samego początku wiedział, że tak się to może skończyć
-Dean - nagle mi przerwał - Odsuń się
Nie wiedziałem o co mu chodzi
-Odsuń sie! - warknął głośno chłopak
-Nigdy w życiu! - powiedziałem łapiąc go za rękę
-Z-zginiesz - wyszeptał
W pewnym momencie poczułem jak jego pazury wbijają się w moją dłoń
-Możesz mi zrobić krzywdę, ale obiecałem, że będę przy Tobie więc tak będzie - powiedziałem
Nagle Yoruko przechylił się w moją stronę i z ogromną siłą wbił mi się w rękę. Czułem jak jego zęby ocierają się o moje kości
-I tak Cię nie zostawię - powiedziałem kładąc wolną rękę na jego głowie, aby po chwili móc ostrożnie go głaskać
CZYTASZ
30 dni z potworem [yaoi]
Teen FictionA co jeśli okaże się że przez kolejne 30 dni musisz zajmować się potworem, który w każdej chwili może Cię pożreć? *~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~* Yoruko - umięśniony chłopak o długich białych włosach i złotych oczach. Jest bestią, która żywi...