_-_-4-_-_

16.8K 167 8
                                    


-Chloe gdzie jest... - nie kończę swojej wypowiedzi kiedy widzę dziewczynę w delikatnej satynowej bieliźnie w progu naszej sypialni.

-Ah kochanie, chciałam Cię miło zaskoczyć. Wiem, że ostatnio masz masę rzeczy na głowie, więc pomyślałam, że dobrze byłoby umilić Ci codzienną rutynę. W końcu - jest okazja.

-Jaka okazja? - kończę kiedy czuję na swojej delikatną satynę z której zrobiony jest prześwitujący szlafrok Chloe. Materiał muska jej złocistą błyszczącą skórę, a opadające na ramiona rękawy odsłaniają delikatne zarysy piersi. Dziewczyna wygląda zjawiskowo, lekki materiał ukazuje jej dziewczęcą figurę, a biodra zasłania czarny pasek którym przewiązany jest jej szlafrok. Chloe zaczyna delikatnie muskać moje usta, napierając coraz mocniej i mocniej na moje ciało. Nasze pocałunki są coraz szybsze, kiedy dziewczyna zaczyna rozpinać guziki mojej koszuli. Gdy udaje jej się odpiąć ostatni, koszula zsuwa się z moich ramion. Dziewczyna zaczyna składać mokre pocałunki na mojej szyi jednocześnie rozpinając zamek moich jeansów. Robię małe kroki do tyłu finalnie dotykając nogą brzegu łóżka, na które zostaje pchnięta. Moje oczy zostają zasłonięte czarną jedwabną szarfą, a nadgarstki przewiązane cienką liną. Czuję, jak po wewnętrznej stronie moich ud sunie pejcz.

Pierwsze uderzenie

Moje nogi mimowolnie się zaciskają, a z ust wydobywa się stłamszony jęk.

Drugie uderzenie

Chcę krzyknąć, kiedy moje usta zostają zakneblowane. Dziewczyna szybkim ruchem ściąga moją koronkową bieliznę, a moje policzki delikatnie różowią się pod wpływem jednoczesnego zawstydzenia i podniecenia. Opuszki jej palców muskają skórę na moich udach, kiedy moje ciało zaczynają przechodzić ciepłe przyjemne dreszcze. Dziewczyna znajdująca się między moimi nogami doprowadza mnie do szaleństwa.

Uwalniam swoje nadgarstki i szybkim ruchem przyciągam dziewczynę za włosy do mojej twarzy. Wpijam się w jej pełne malinowe usta jednocześnie wysuwając rękę w dolną część jej satynowej bielizny. Czuję jak uda Chloe zaczynają się delikatnie trząść, kiedy zaciska się na moim palcu. Obracam dziewczynę i składam na jej pośladkach serię klapsów. Z jej ust wydobywają się przeciągane jęki, a ciało momentalnie sztywnieje zatracając się w przyjemności. Chloe opada na bok łóżka wtulając się we mnie, a ja zamykam ją w szczelnym uścisku...


________________________________

Witajcie kochani! Trochę mnie nie było, ale postaram się to nadrobić! Jak podobał wam się rozdział? 

eat me baby [gxg]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz