Joel: CLARISSA
Clarissa: Tak?
Joel: Wiem gdzie się spotkamy
Clarissa: Dawaj
Joel: Na drodze Oso jest taka mała kawiarnia. Wiesz gdzie to jest?
Clarissa: Jesteś zły we wskazywaniu drogi i wszystkim co się z tym wiąże. ale wiem gdzie to jest, bywałam tam wcześniej
Joel: Nie musisz mnie obrażać wiesz o tym
Clarissa: Gdybym tego nie robiła nie byłabym sobą
Joel: Co prawda to prawda. Nie zamieniłbym cię za nic na świecie
Clarissa: Chyba się popłaczę
Joel: Oh nie rób dramy
Clarissa: Wtedy też nie byłabym sobą
Joel: Chcę usłyszeć twój głos
Clarissa: To wcale nie brzmi strasznie
Joel: Oh przestań, nie o to mi chodziło
Clarissa: Mam głos jak facet
Joel: Ja też i co?
Clarissa: Ha ha boki zrywać
Joel: W rzeczy samej
Clarissa: Dobra, kiedy się spotkamy?
Joel: Wracam za jakieś 2 tygodnie, więc.........ahh.... no właśnie
Clarissa: Myślę, że mogę na ciebie zaczekać te dwa tygodnie
Joel: Aww to słodkie
Clarissa: Oh zamknij się
CZYTASZ
Texting Joel Pimentel // tłumaczenie
FanficMasz nową wiadomość Nieznany: Który kolor jest lepszy fioletowy czy czarny? Ja: A z kim rozmawiam? btw FIOLETOWY RZĄDZI // Opowiadanie nie jest mojego autorstwa! To tłumaczenie! Autorka: @itzxlo Mam zgodę na tłumaczenie od autorki! Okładka, hasztagi...