Rozdział II

32 3 0
                                    

Następnego dnia zadzwoniłem znów do rodziców była to godzina około 15:39. Odebrali rodzice siedzieli przy laptopie z przerażającymi uśmiechami i wielkimi czarnymi oczami. ‘’ Cześć synku jak się masz?’’ Nigdy wcześniej nie mówili do mnie synku. Odpowiedziałem zdziwionym głosem ‘’dobrze a wy?’’ usłyszałem odpowiedź od taty ‘’wspaniale cieszę się że do nas dzwonisz’’ w tym momencie rodzice się rozłączyli. Od dzwoniłem do nich jak najszybciej odebrali moi prawdziwi rodzice zapytałem ich ‘’ co to do cholery miało być?!” zdziwieni rodzice spojrzeli na siebie i odparli ‘’ale co dokładnie?’’ ‘’przed chwilą rozmawialiśmy i zachowywaliście się dziwnie’’ ‘’ ale jak dziwnie? Dopiero co się zalogowaliśmy.’’ Uznałem że rodzice ze mnie żartują więc odpuściłem. Dalsza rozmowa trwała z 20 min i rodzice byli normalni.

Godzina Grozy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz