Marek:
Mam na imię Marek, mam 16 lat, chodzę do szkoły... Niestety mnie tam biją. Grozili mi, że jak komukolwiek to powiem to marnie skąńcze. Nawet jeśli chciałbym powiedzieć rodzicom to nie mogę... Moi rodzice to pracoholicy, przez to jestem bogaty... Ale nie chce być, wolałbym być biedny ale żeby miłość do mnie od rodziców była okazywana. Moi koledzy mają normalnych rodziców, bardzo im zazdroszczę. Opiekuje się mną służba, nie często wychodzę na dwór spotkać się że znajomymi, bardziej zależy mi na nauce.
Łukasz:
Mam na imię Łukasz, mam 22 lata. Robię "karierę" na asku. Kiedyś dawało mi to dużą satysfakcję, że jestem sławny, teraz już tak nie jest... Zagubiłem się w mojej sławie. Po roku spędzonym na natarczywyn odpowiadaniu na pytania od fanów zrozumiałem, że to nie dla mnie i z tym skąńczyłem.
Marek:
Szedłem do parku zapatrzony w telefon przy oglądaniu Youtube. Bardzo mi się to spodobało nawet chciałem założyć kanał ale się bardzo bałem, że mnie wyśmieją. Zobaczyłem małego pieska, samego w parku. Byłem zdziwiony, co mały piesek może robić sam w parku. Podeszłem do niego owinąłem w moją bluzę i poszedłem do najbliższej kawiarni. Znalazłem kawiarnię "Pod Gałęziami" zobobaczyłem toalete musiałem wejść po papier żeby wytrzeć tego słodziaka. Wszedłem do toalety i zapomniałem się zamknąć na zamek. Zacząłem to wybierać, i słyszę ciągnięcie za klamkę. Na moje nieszczęście to był Łukasz Wawrzyniak. Znałem go z aska, kilka razy odpowiedział.
Łukasz
Wyszedłem na spacer do parku zgłodniałem więc postanowiłem wejść do pobliskiej kawiarni "Pod Gałęziami" zamówiłem sobie kawę. Pije sobie tą kawę i się ubudziłem musiałem więc wejść do łazienki żeby się wytrzeć, łapie za klamkę, otwieram drzwi I widzę jakiegoś chłopaka z psem którego wycięte papierem.
CZYTASZ
🥀Czy Na Pewno Będziesz Mój?🥀
Teen FictionOpowieść jest tylko dla fanów kxk💖 Jeżeli jesteś nietolerancyjny to nie jest to opowiedź dla ciebie 💖