Łukasz:
Aż w końcu przyszła moja była dziewczyna... zrobiła mi awanturę
D - To dla niego mnie zostawiłeś?!
Ł - To nie tak...
M - O co tutaj chodzi?
D - Ehh... Nienawidzę Cię Łukasz...
Ł - Uwierz, że ja Ciebie też!! Byłaś okropna poleciałaś na mnie przez aska!
D - Ugh... Mam Cię dość!
Ł - Nawet nie zaprzeczasz!!
Puściły mi nerwy i... Chwyciłem Marka za koszulkę i... Pocałowałem go... o dziwo podobało mi się to... Marek też nie zaprzeczał, Dominika pobiegła, a my zostaliśmy. Było tak przez 2 minuty, Markowi zadzwonił telefon, musiał odebrać... Szkoda
Marek:
Przyszła jakaś dziewczyna, zrobiła Łukaszowi awanturę
D - To dla niego mnie zostawiłeś?!
Ł - To nie tak...
M - O co tutaj chodzi?
D - Ehh... Nienawidzę Cię Łukasz...
Ł - Uwierz, że ja Ciebie też!! Byłaś okropna poleciałaś na mnie przez aska!
D - Ugh... Mam Cię dość!
Ł - Nawet nie zaprzeczasz!!
Nawet nie wiem kiedy, ale Łukasz mnie pocałował... Byłem tak szczęśliwy, że nie potrafiłem skończyć. Całiwaliśmy się tak przez 2 minuty... Ehh... Ale niestety zadzwonił mi telefon, to była mama kazała wracać mi już do domu
- Marek...
- Tak?
- C-czy tobie się to podobało...?
- ...
Nic nie powiedziałem po prostu poszłem do domu... Żałuję
Łukasz:
Marek dziwnie się zachowywał...
- Marek...
- Tak?
- C-czy tobie się to podobało...?
- ...
Nic nie powiedział... Było mi tak głupio... Napisze do niego jak wrócę do domu.
Marek:
- Cześć mamo! Już jestem!
- No nareszcie
- Widzę, że jesteś zła, a to ja powinienem być zły
- Ehh Marek..
- Co Marek?! Co Marek?!
- Idź do pokoju rano porozmawiamy
- Ugh
Poszedłem do pokoju i od razu zasnąłem. Rano mamy nie było jak zwykle, w sumie wyzwyczaiłem się już.
Wyszedłem do szkoły. W szkole miałem piekło...
- No heej mały
- Czego znów ode mnie chcecie?!
- Dawaj kase!
- N-no m-mam...
- Jak to nie masz?!?!?!
- Rodzice mi nie dali...
- Ty idiote! Kretynie!
Mnie pobili do nie przytomności...
Trafiłem do szpitala, mogłem zostać kalekął... Na szczęście aż tak źle nie było. Napisałem do Łukasza
- Hej Łukasz...
- Siemka Marek
- Chce Cię przeprosić za moje zachowanie w parku...
- Spoko rozumiem, ja też przepraszam, że Cię pocałowałem
- Okej. Słuchaj... Mógłbyś mnie odwiedzić w szpitalu?
...
CZYTASZ
🥀Czy Na Pewno Będziesz Mój?🥀
Teen FictionOpowieść jest tylko dla fanów kxk💖 Jeżeli jesteś nietolerancyjny to nie jest to opowiedź dla ciebie 💖