Preferencje~Eldarya zawieszone

Co zrobi jak zostaniesz porwana.

Ezarel-

Oczami eza :

(T.I) chciała się ze mną spotkać w Aleji Łuków o 14:30. Zostało mi tylko 5 minut .więc postanowiłem udać się się w dane  miejsce. Kiedy przechodziłem koło studni, pobiegła do mnie zdyszana Ykhar, która wyglądała na .... zmartwioną? 

(Ez)-Co się dzieje? 

(Ykhar)-(T.I) o-ona została p-porwana przez templariuszy! 

(Ez)-CO!! Kiedy?!

(Ykhar)-Przed chwilą w Aleji Łuków...

Gdy tylko to usłyszałem od razu pobiegłem do laboratorium a potem do pokoju. 

Kiedy tylko upewniłem się że mam wszystko , szybkim krokiem zacząłem kierować się do lasu .

Gdy nagle poczułem czyjąś rękę na moim ramieniu. Poczułem nagłe obrzydzenie, TYLKO (T.I) mogła mnie dotykać. Ezarel STOP! Skup się!  Odwruciłem się i ujrzałem Nevre. 

(Nevra)-Ez co ty robisz?

(Ezarel)-Idę ratować uko... (T.I).

(Nevra)-( ͡° ͜ʖ ͡°). Ale tak sam ? Zwariowałeś. 

Po tych słowach ruszyłem na przód. 

Nevra-...

Oczami  Nevry.

Właśnie wracałem lasem z misji z Balenvi. 

Gdy moje oczy ujrzały (T.I).Gdy chciałem do niej podejść jakiś chłopak w masce zaszedł do niej od tyłu (chyba dobrze napisałam) po czym, przyłożył szmate do jej ust. Kiedy chciałem zainterweniować przyszło jeszcze dwóch gości z Ravistem. Niestety zauważyli mnie i zaczęła się walka. Lewa, prawa, unik, skok, atak,skok, atak, unik, atak, atak... i nagle *BUM

Dostałem czymś w głowę, jedyne co zdołałem zobaczyć to (T.I) leżąca na Raviście. 

Po jakimś czasie. 

Gdy tylko odzyskałem świadomość, od razu pobiegłem do K.G i zebrałem grupę ratowniczą dla (T.I) . Mam nadzieję że mojej piękności nic nie będzie .