A teraz proszę, odejdź
Z moich problemów zejdź
Nie chcę cię w to wciągać
Do ciężkiego wysiłku zaprzągaćDam radę sobie samotnie
Kurtka na deszczu zmoknie
Ale nie chcę więcej pomocy
Nie chcę być powodem przemocyWe własnej głowie mam bałagan
O wyjaśnienie co jest złem błagam
Muszę wszytko razem złożyć
Problemów może to przysporzyćMoże tylko mi się wydaje
Może zło tylko się zdaje
Może wszystko jest w porządku
A ja mam to ułożone w złym rządkuChciałbym wiedzieć czy to mi odbija
Czy to świat łańcuchami mnie owija
Może nie mam racji i jestem w błędzie
I szukałem problemów wszędzieDlatego nie mogę cię w to mieszać
Wszystko na miejsce muszę poodwieszać
A jak może kiedyś w końcu się dowiem
To na pewno wszystko ci powiem*******
Słów [w samym wierszu]: 128
16 maja 2019
Kilka wyrazów i stwierdzeń które może nawet nie łączą się w logiczną całość... Ale potraktujmy to jako głębszą metaforę i ośmiele się nazwać wierszem.
(Napisałem, bo na opowiadanie nie mam pomysłu, więc żeby nie było że nic nie robię)
CZYTASZ
Myśli ≈ (Wiersze + Piosenki) × Sztuka
PoésieKolejna książka, którą będę prowadził dopóki mi się nie znudzi. Hurra! Będzie to coś w formie mojego notesu na jakieś "artystyczne" teksty. Może wyjdą z tego wiersze albo piosenki albo coś podobnego. To się okaże. Ale jeżeli coś tu zamieszcze to zap...