Contigo

Przesłuchania

-Dobra Chery ubieraj sie! - Powiedziała Mel

-Słucham? Ee.. Poczekaj, wejdz do Środka.
Więc, czemu mam sie ubierać?...

-Idziemy na przesłuchanie!

-Mel, błagam...

-Nic nie mów tylko chodź!

Cholernie się bałam tego przesłuchania , wiedzałam że coś pójdzie nie tak, albo potknę się wchodząc na scene, albo czymś sie wybrudze. Nie wiem po co dałam sie namówic. Na szczęście byłam w kolejce przedostatnia , więc chociaż mogłam opanować stres. Wziełam z 3 tabletki na uspokojenie, Ręce chodziły jak szalone, a nogi całe zdrętwiałe. Chodziłam z miejsca na miejsce, gdy zobaczyłam kto jest w Jury, prawie zemdlałam, w oczach zrobiło mi się czarno, po czym usiadłam.
Jury to ; Ricky Martin, Abraham Meteo oraz Becky G.
Teraz już wiem że nie pójdzie po mojej myśli.

Chery London jest proszona na Scenę

Usłyszałam
wziełam głeboki oddech i weszłam na scene.

-Dzień Dobry, nazywam sie Chery i dziś, zaśpiewam dla was Utwór pod tytułem "Solo Yo" Cnco.

-Czekamy! - Powiedziała Becky.

____________________________
Mel

- Widzisz jak Chery się stresuję? - Szeptałam do Zabdiela, siedzącego obok mnie na Widowni.

-Widzę, ale będzie dobrze, ci Jurorzy są świetni.

-Jurorzy to jedno, ale zobacz ile tu jest Widowni, z czego tam jest Christopher, jak ona go zauważy to zejdzie na tej scenie.

____________________________
Zaczęłam śpiewać, Jurorzy patrzeli się na mnie z Uśmiechem, i klaskali w rytm muzyki. Lecz po prawej stronie, zauwazyłam mężczyzne w Okularach przeciwsłonecznych, to Był Christopher, chciałam na niego nie patrzeć, ale oczy były silniejsze, nie przestawałam śpiewać, nie chciałam wyjść na Debilkę, aż w koncu byl Koniec Piosenki. Wszyscy bili brawo, A Christopher wstał i zaczął skakać jak szalony.
Tak mineły najbardziej stresowe dla mnie chwile, ale były one Piękne które zapamiętam na długo.

-To co? Głosujemy - powiedział Ricky

-Ja jestem na Tak, ona ma naprawdę świetny głos, jestem zakochana! - Piskła Becky

-Ja też Jestem na tak, świetna piosenka, i wykonawczyni, Kłaniam sie nisko - powiedział Abraham

-A wiec 3 razy na! Przechodzisz dalej - Krzyknał Ricky