-Niespodziewana miłość- {Grell x Sebastian}

Rozdział. 10

---Perspektywa Sebastiana---

Po tym, co się wtedy stało obydwoje nie mogliśmy dojść do siebie i ochłonąć. Jednakże, kiedy już sytuacja nieco się uspokoiła, postanowiliśmy pójść razem na basen, aby zapomnieć o wszystkich problemach, które nas spotkały. (Czy w 19 wieku były baseny...? Hm... Nwm, muszę się spytać mojej pani z histy ale dobra, uznajmy, że są xd) Wyszliśmy o godzinie 14 a na miejscu byliśmy zaledwie parenaście minut później. Weszliśmy na ten basen, kupiliśmy "bilet" (Nwm jak się to nazywa... Wejściówka?) i poszliśmy do szatni, w której o dziwo byliśmy sami. Zaczęliśmy się przebierać, ale zauważyłem, że Grell robił to bardzo zmysłowo, nawet jeśli wydawało się, że o tym nie wie.

-Sebastian, zepniesz mi włosy w kucyka?

-Mhm - podszedłem do niego i związałem mu włosy.

-Dziękuję - mówiąc to uśmiechnął się do mnie - Dobra, ja idę pod prysznic. Spotkamy się na hali, ok?

-Dobrze.

Tak więc sam poszedłem na halę i wszedłem już do basenu. Zauważyłem, że wiele dziewcząt patrzy się na mnie wzrokiem, który wnioskuje, że chyba właśnie się zakochały (To są fangirls xd). Nie zwracałem na nie większej uwagi. Kiedy czerwono-włosy wszedł już na hale i zaczął iść w moją stronę, na jego widok zacząłem dość mocno się czerwienić. Chłopak wszedł do wody lekko pojękując, ponieważ była ona nieco zimna, ale mi to nie przeszkadzało.

-Dobra to pływamy czy odbijamy piłkę?

-Jak ty chcesz.

-To chodź, może najpierw poodbijamy piłkę, a potem pójdziemy do jacuzzi?

-Mhm - nerwowo się uśmiechnąłem

-Ey, napewno wszystko w porządku? Wyglądasz na poddenerwowanwgo...

-Wszystko gra

-Um... Ok - po tych słowach wziął piłkę
(.... Zanim mnie zjedziecie za to, że tam jest 19 wiek a są rzeczy i miejsca/zdarzenia z 21 wieku, powiem wam, że to jest kolejna historia bazowana na rp, który pisałam z przyjaciółką. A ta przyjaciółka niezbyt zna się na Kuroshu xd) Zaczęliśmy podbijać tą piłkę, a w pewnym momencie Grell podskoczył naprawdę wysoko, aby ją odbić. Wszystkie dziewczyny patrzyły w niego jak w obrazek. Łącznie ze mną... Wpadł cały do wody po czym się wynurzył a cała woda po nim spływała. Jednej dziewczynie na ten widok o mało nie poszła krew z nosa. Zacząłem się trząść i wtedy to mi puściła krew z nosa. Nie wiedziałem co mam z tym zrobić, więc szybko się zakryłem.

-Co się stało?

-Nic, tylko... Czasem tak mam... - okłamałem go

-Mhm... Powiedzmy, że ci wierzę - wtedy nagle ktoś go popchnął i shinigami poleciał prosto na mnie

Byłem cały czerwony. Stałem w bezruchu... Po chwili odsuneliśmy się od siebie.

-Przepraszam, ale ktoś mnie popchnął...

-Nic się nie stało

Po mimo tej jednej niezręcznej sytuacji. Cieszę się, że mogliśmy tak razem gdzieś pójść, a na basenie było bardzo fajnie.

-Idziemy do jacuzzi? Akurat nikogo tam nie ma

-Okej

Wyszliśmy z basenu i poszliśmy we wcześniej wspomiane miejsce. Weszliśmy do ciepłej wody. Usiedliśmy obok siebie i przez chwilę nic nie mówiliśmy, ale wredy coś się stało. Nikt koło nas nie przechodził więc czerwono-włosy postanowił, że da mi buziaka. To było całkiem urocze... Odruchowo zacząłem się czerwienić. Przez cały czas siedzieliśmy bardzo blisko siebie i rozmawialiśmy. Jednak po kilku minutach zboczyliśmy z tematu i zamiast pogodnej rozmowy poruszyłem bardziej poważny temat.

-Dlaczego William cię tak traktuje...?

-Huh...? Sam nie wiem... Pewnie przez to, że jestem inny niż reszta, bądź przez to, że się z tobą zadaję....

Chłopak oparł się na moim ramieniu a ja go obiąłem. Szczerze? Trochę żałuję, że w ogóle spytałem go o coś takiego. Ale trudno... Nie można cofnąć tego, co się już zrobiło...

- Eh... Idziemy już...?

- Mhm

Wyszliśmy z jacuzzi i poszliśmy do szatni.

- Idę pod prysznic. Zaraz wracam

Poszedłem pod prysznic, aby szybko się umyć. Nie zajęło mi to długo. Wróciłem do niego po paru minutach i podszedłem do niego z niewinnym uśmiechem.

- Chodź na chwilę.

Zaprowadziłem go do łazienki, po czym rozejrzałem się, czy nikogo nie ma. Byliśmy sami.

- Boisz się, co chce zrobić?

- Nie...

- Nie będziesz na mnie zły...?

Szczerze to trochę bałem się zrobić to w łazience na basenie... W końcu to miejsce publiczne i w każdej chwili ktoś mógł wejść.

- Nie - spojrzał na mnie pytajacym wzrokiem

- To dobrze...

- A co chcesz zrobić?

- Em... Mniej więcej to co ty robiłeś mi ostatnio. Mam tylko nadzieję, że się zgodzisz...

---Perspektywa Grella--

Byłem w szoku. Nie mogłem uwierzyć w to, że Sebastian chciał to zrobić. Mocno się zaczerwieniłem i uśmiechnąłem się nieśmiało. Czarno-włosy podszedł do drzwi i je zablokował, aby nikt nie mógł wejść. Kiedy zaszedł mnie od tyłu, serce mi przyspieszyło.

- Spokojnie, nie zrobię Ci krzywdy... - powiedział spokojnym głosem po czym zdiął kąpielówki - Jesteś gotowy?

- T-Tak...

Złapał mnie w talii po czym zdiął ze mnie kąpielówki i wsadził we mnie swoją męskość. Zacisnąłem mocno zęby i parę łez spłonęło mi po policzkach. To było z bólu. Sebastian delikatnie ruszał biodrami.

- Boli...? - spytał zmartwionym głosem

- T-Trochę... - oparłem ręce o ścianę i nieco bardziej się wypiąłem - Mmhm... - próbowałem nie jęczeć, ale nie mogłem się powstrzymać. Czułem Samą rozkosz... - S-Sebastian, szybciej...

Zrobił tak, jak chciałem... Teraz robił to szybciej i nieco mocniej. Zacisnąłem palce na ścianie i spuściłem głowę.

- Aaahh... - Właśnie trafił w mój punkt G... To było cudowne uczucie... - Tam... Proszę, tam...

Od tej chwili czułem tylko, jak Sebastian trafia w mój czuły punkt. Jeszcze nigdy nie było mi tak przyjemnie...

- J-jest mi.....Ah......T-Tak dobrze... S-Sebastian, ja zaraz... Ah...

- N-Nie jęcz tak, bo nas ktoś usłyszy...

Nie mogłem się powstrzymać... Nie mogłem przestać... Mężczyzna zakrył mi usta ręką.

- Przepraszam...

Po chwili doszedłem na swój tors a Sebastian przestał cokolwiek robić i doszedł we mnie. Opadł na mnie i zdial swoją dłoń z moich ust. Przez chwilę staliśmy w tej pozycji i próbowaliśmy złapać oddech, po czym wyprostowaliśmy się i się ubraliśmy.

------------------------------------------------------

No i koniec! Uff... Bałam się, że się nie wyrobię do końca miesiąca ale mi się udało! 😅 No i jak wrażenia po pierwszym stosunku? 😏😂