Eazryk Przechodził przez porannię pachnącą trawę, jeszcze Mokrą od
Rosy.
Może i był to jego pierwszy dzień w szkole ale chłopiec nie wiedział o niej nic. Przez sześć lat miał nauczanie w domu z powodu ciężkiej choroby na którą zapadł ponad sześć lat temu więc nie miał kontaktu ze światem zewnętrznym gdy był już przed szkołą, bał się na nią patrzeć. Jego nie typowy ubiór wyróżniał się spod spośród innych uczniów, Bo był ubrany w niebieską żółtą bluzę zielone spodnie oraz czerwone trampki przesiąknięte woda po wcześniejszym spacerze. Wreszcie wziął się na odwagę by chwycić za klamkę, gdy rozległ się dźwięk Dzwonka Więc tłumy zaczęły wbiegać do budynku na przerwę. Chłopiec został wepchnięty siłą uczniów do szkoły więc nawet nie myślał już o widowiskowym wejściu. Wszedł więc do szatni gdzie szybko zmienił buty iż był od teraz uczniem klasy 8 rozpoczął poszukiwania swojego planu lekcji na tablicy do tego wskazanej, odnalazł ją I zrobił zdjęcie planu, później podbiegł do Grona uczniów siedzących na ławkach przed salą plastyczną. Była jeszcze przerwa więc jego pośpiech był zbędny.
Eazryk usiadł na końcu ławki odkładając przy tym swój kolorowy plecak na ziemię. Podeszła do niego drobna dziewczyna o długich spiętych w warkocz kasztanowych włosach oraz błękitnych oczach. – Cześć! Jestem przewodniczącą klasy i mam na imie Zuza, a ty jak się nazywasz?
Zakłopotany nie wiedziałem co odpowiedzieć, bo imię E A Z R Y K tnie jest raczej ładne i codzienne.
- E-Emil... tak!.. ymm.. mam na imię Emil! lekko zarumieniony uśmiechnąłem się, gdy Zuzia to odwzajemniła poczułem ulgę.
🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒
Nastepna czesc niedlugo bo nie wiem czy sie wyrobie, jak narazie mi sie to podoba xD
Ale zobaczymy co bedzie dalej ...
🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒🔒
279 słów.. omg 🤦🏼♀️
CZYTASZ
Kim Jestem JA
RomanceMłody chlopak o nie typowym zachowaniu ubiorze oraz stylu życia, po raz pierwszy przychodzi do szkoły i nawiązuje więź z rówieśnikami.