'W promieniach słońca odbijających się na szybie w drzwiach, widzę(...) dawny smutek i przyszłą radość. Gdy siedzę na kanapie z najbliższą mi osobą, z miską zupy. Patrzę na świat i zapominam kim jestem... Spodlądam w lustro i nie widzę już tego przygnępionego dziecka. Widzę dziewczynę mająco mnóstwo niewykorzystanych możliwości. Mimo wesołych, porannych chwil. Ona się smuci, z bezsilności. Niczym w pokoju bez drzwi i okiem. Tylko światło z laptopa i talerz pierogów. Skoro może wszystko dlaczego nie wyjdzie? To nie jest rozwiązanie. '
CZYTASZ
Te myśli | moje dziwne wpisy |
SpiritualTu będą regularnie pojawiać się moje dziwne przemyślenia. Zazwyczaj o trochę smutnej tematyce. Zawsze chciałam podzielić się tym z innymi, ale przecież nie będę chodzić po obcych domach jak świadkowie jechowy i opowiadać o swoim życiu. Zapraszam ❤️