This Is The End For Me

524 32 32
                                    

...

*Strach*

Teraz czuję, jak to rozrywa mnie od środka.
Myślę, dlaczego nie zrobiłam tego wcześniej? Teraz jest za późno.

Czuję jednocześnie miłość, stratę i wielką pustkę.

Wiatr rozwiewa mi włosy. Miałam je pięknie splecione w długi do ramion, dość rzadki warkocz, w tej chwili z fryzury nic nie zostało.

Stało się... Skoczyłam, wykonałam ostatnią misję właśnie z nim, z przyjacielem, a może, dla mnie, kimś więcej niż tylko "przyjacielem"?

Nie żałuję, ale zawsze mogło się bez tego obejść. Wolałabym teraz stać przy nim i patrzeć w jego piękne oczy, trzymać za jego męską, ale delikatną,dłoń. Ostatnie co widziałam, to łzy spływające po policzku Clinta. Nigdy nie myślałam, że tak właśnie skończy słynna "Czarna Wdowa", wyobrażałam to sobie trochę gorzej. Chociaż zawsze może być lepiej. Nasza relacja nie wyglądała na taką jak się zapowiadała. On traktował mnie jak zwykłą koleżankę z pracy. Ja zawsze myślałam o nim jak o kimś więcej, niż tylko marnym koledze. Avengersi to była moja jedyna rodzina. Teraz nawet nie wiedzą (oprócz Clinta), że zostało mi, jakieś, 6 sekund życia.

.. Sześć..

Widzę jeszcze jego szczupłą sylwetkę, cały czas słyszę jego błagalny ton głosu i ostatnie słowo jakie padło w moją stronę z jego ust:
-Proszę

.. Pięć..

Widzę rozmyty obraz przez łzy. Już nie widać jego ciała, słyszę tylko szum wiatru w uszach. Zaczyna boleć mnie głowa, ale nie zwracam na to uwagi.

.. Cztery..

Zbliżam się powoli do podłoża. Skały, z góry, wyglądały inaczej, łagodniej. Teraz wyglądają jak pazury zachłannego, głodnego lwa czekającego na posiłek.

.. Trzy..

Zamykam oczy. Widzę tylko ciemność.

.. Dwa..

Przed oczami mam każdą chwilę, po kolei, spędzoną z moją jedyną rodziną.

.. Jeden..

Od śmierci dzielą mnie już tylko centymetry. Teraz łzy same wypłynęły mi z oczu, spływają po policzkach niczym mały strumyczek.

.. Zero..

Żegnajcie...

-Już myślałem że się nie obudzisz, chcesz kawy?

Otworzyłam oczy i zobaczyłam w drzwiach do mojego pokoju Clinta, który czekał aż odpowiem na to, jakże interesujące pytanie.
-Poproszę.

Cieszę się, że był to tylko zły sen.

KONIEC

TO mój PIERWSZY W ŻYCIU one-shot więc proszę o krytykę.
Ale przypominam, że dopiero się uczę. Alianovnaa

"𝘔𝘢𝘳𝘷𝘦𝘭 S𝘵𝘰𝘳𝘪𝘦𝘴"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz