32. Marek Jumper 1/2

604 46 3
                                    

Tak na początku to chcielibyście maraton z okazji dnia dziecka? XD

-------------------------------——————————

Łukasz: Siema co tam robicie dzieci drogie?

Tomek: Siema Famperzysta

Łukasz: co kurwa

Tomek: Famperzysta jak ci mija dzień dziecka?

Łukasz: wszystko z tobą kurwa dobrze? Możesz mnie tak nie nazywać?

Tomek: Famperzysta spokojnie mój drogi

Łukasz: Mógłbyś kurwa przestać?!

Tomek: zachowujesz się jak Linkiewicz z okresem XDD

Łukasz: zamknij swój krzywy ryj bo jak nie to obiecuję że wygrasz z okazji dnia dziecka przejażdżkę ryjem po asfalcie ;)

Tomek: No normalnie Linki z okresem x2

Łukasz: weź idz bo z okazji dnia dziecka ojciec czeka w sypialni na ciebie na dzikie densy

Tomek: Wolałbym z tobą. Masz ochotę pobawić się ze mną zabawkami?

Łukasz: Lego?

Tomek: Barbie

Łukasz: a sory ja używam tylko zabawek dla starszych :)

Marek: No i kurwa Pan Paweł

Łukasz: O Paweł Jumper najlepszy

Marek: chuj z kierownicą

Tomek: jeden i pół metra ale chuj

Łukasz: Marek za dużo Pawła? Może ty zostaniesz Marek Jumper?

Marek: o Łukasz kup mi rower na dzień dziecka

Łukasz: Okok

Tomek: a co kurwa chcesz być jak Paweł Jumper?

Marek: no ta kurwa marze o tym od dziecka wiesz?

Tomek: tak jak ja pragnę od dziecka być Barbie

Łukasz: CO XD

Marek: wątpię że twoje marzenie się spełni bo masz tak krzywy ryj, że nawet podkład nie pomoże

Tomek: skąd wiesz

Marek: na pierwszy rzut oka widać

Tomek: a idz po ten rower kurwa marek jumper się znalazł

Marek: Dobra Łukasz idziemy po ten rower

-----------------—————————————————

Hejka

Przepraszam za ten SŁABY rozdział XD Jak wam mija dzień dziecka? Chcecie jakiś maraton z tej okazji? Wiem że ten rozdział nie jest najlepszy ale no nie miałam weny jakieś super. Ale jeżeli będziecie chcieli maraton to kolejne rozdziały będą lepsze bo mam już pomysł :3

No to życzę wam miłego dnia/ nocy ❤️

KxK is real ❤️🔥Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz