I love you (Rzesza x Poland x Zsrr) (Zakończone)

3

Per.Polski

Obudziłem się byłem przytulony do Rzeszy i ZSRR jezu ja chce stąd iść prosze próbowałem wstać , ale nie udało po chwili ZSRR wstał i spojrzał na mnie.

Polska-ratuj *szept*
Zsrr-co za to dostane*szept*
Polska-co chcesz * szept*
Zsrr-przytulasa i pocałunek w puliczek*szept*
Polska-okej*szept*

Pomógł mi uciec po tym go przytuliłem i pocałowałem w puliczek poszłem do kuchni on za mną zrobiłem nam herbaty potem wypiliśmy ją  , wyszliśmy na spacer była 9:41 ładna pogoda nie zaciepło nie zazimno wspaniale czasami jak wiaterek zawiał to zimno mi było i dreszczyk mnie przechodził siedzie na moscie z Zsrr i gadamy o wszystkim i o niczym.

Per.Rzeszy

Obudziłem się w pokoju Polski , Polen i Zsrr nie ma wstałem i zacząłem ich szukać nie ma ich nigdzie telefony zostawili wszystko zostawili zrobie im psikusa hahahah.

Per.Polski

Wracamy sobie do domku weszliśmy do swojego pokoju a tu nima Rzeszy gdzie on polazł , ale nasze telefony są na łózku coś tu mi nie pasi no , ale podchodze z Zsrr do telefonu i odnotowuje telefon a tam na tapecie zsrr bez bluzki a zsrr mnie w kompieluwkach xd co on kombinuje rzesza ma plan trzeba uważać , a teraz zmienić tapete na coś lepszego , a nie negiego Zsrr usiadłem koło Zsrr na łóżku i zmieniłem tapete na swoje zdjęcie. Poczym poszłem do łazienki jeszcze 2 dni tutaj i do domciu lece jej jeszcze 2 dni... okej jest 12 jak wyszłem z łazienki poszłem do kuchni zrobiłem jajecznice dla siebie potem ją zjadłem i poszłem do pokoju Rzeszy gdzie był Węgier on leżał tam sobie na łóżko - ale gdzie jest Rzesza hmm...

Per.Zsrr

Poszłem do Rzeszy który był w ukrytej piwnicy niewiem co on chcę no , jak schodziłem do piwnicy zauważyłem Rzeszę który siedział na podłodze i patrzył na zdjecia moje i polski.

Rzesza-podoba ci się on *pokazuje zdjęcie polen*
Zsrr-ehh...
Rzesza-hmm... Tak czy nie?
Zsrr-no tak.
Rzesza-Jesteś moim przyjacwelem więc Ci pomogę w zdobyciu go.
Zsrr-dzięki!
Rzesza-mam pare planów więc masz tu notatki przeczytaj je i działaj.
Zsrr-okej dzięki.
Rzesza-Pa.

Poszłem do pokoju i zacząłem czytać ten Rzeszowy  poradnik na poderwanie Polen , po przeczytaniu zajęło mi to 1 godzine Polen nie przyszedł do pokoju gdzie on poszłem do pokoju Rzeszy , a tam węgry i Polen grający w karty dzisiaj wszystko wraca do normy czyli Rzesza w swoim pokoju Japonia z Węgrem a ja z Polską jest 13 a my nic nie robimy mam pomysł.

Zsrr-Ej komu sie nudzi!
Wszyscy-Mi!
Zsrr-zagrajmy w butelke.
Polen-ooo~ fajny pomysł!
Węgry-no chodźmy grać.
Japonia-uuu~ zagrajmy!
Rzesza-nie mamy butelki.
Zsrr-czekaj.

Per.Polski

Zsrr gdzieś poszedł , a po chwili przyniósł butelke.

Polen-kto pierwszy kręci?
Japonia-Ja!
Zsrr-okej.
Japonia-hehe *kręci*
Japonia-Węgry pytanie czy wyzwanie?
Węgry-Pytanie.
Japonia-Polska to twój brat czy chłopak?
Wegry-... To mój przyjaciel , ale uważamy siebie za rodzine czyli brat.
Japonia-okej.
Węgry-teraz ja kręcę*kręci*
Węgry-Pytanie czy Wyzwanie Rzeszo?

Per.Rzeszy

Co by tu wybrać hmm... Wyzwanie

Rzesza-Wyzwanie
Węgry-Rozbiesz się albo pocałuj kogoś.
Rzesza-rozbieram się.

Zdjołem wszystko oprócz bokserek i usiadłem.

Węgry-teraz ty.
Rzesza-*kreci*heh Zsrr pytanie czy wyzwanie?
Zsrr-Wyzwanie.
Rzesza-pocałuj kogoś.
Zsrr-emm... Muszę wybrać kogoś z nas czy mogę kogoś z poza naszego domku
Rzesza-z nas i po za domek nie ma wyzwań.
Zsrr-okej więc.

Podszedł do Polen i go szybko pocałował , na to czekałem ZSRR i Polen byli czerwieni jak buraczki no , ale piękne to było szybkie , Polen patrzył na podłoge ZSRR kręcił wypadło na Węgry.

Zsrr-pytanie czy wyzwanie?
Węgry-wyzwanie!
Zsrr-wyrzuć wszystkie zapasy papryczek.
Węgry-... Czemu?

Poszedł i wyrzucił je wszystkie potem ze smutkiem zakręcił wypadło na Polskę.

Polen-pytanie.
Wegry-okej więc czy jesteś gejem?

Polen spojrzał na Węgry z zaskoczeniem i złością.
Polen- J-Ja...
Rzesza-o Polen umiesz niemiecki!
Polen-Co!?
Rzesza-no powiedziałes" Ja" czyli "Tak".
Polen-... Okej kręce.

Per.Polski

Jestem gejem nikt o tym nie wie , a ten pocałunek mi się podobał chodź był krótki to odwzajemniłem go ZSRR nie zauważył tego no , ale i dobrze jest 15 a ja chce już skończyć ten dzień. graliśmy do 17 potem poszliśmy nad jezioro nauczyłem się pływać pod wodą lepiej mi szło więc zrobiłem psikusa węgrą i tak minął dzień o godzinie 21 wróciliśmy każdy się wykopał ja 2 byłem w kolejce do prysznica no , ale Japonia była 1 i zajeło jej to 47 minut i jak każdy się wykompał była 22 no przed snem oglądałem sobie jeszcze Youtube o 23:52 poszłem spać.