11

1.8K 87 29
                                    

Per.Polski

Obudziłem się o 11 rzesza i zsrr sobie jeszcze spali ja wygramoliłem się z łużka u potuptałem do kuchni zrobiłem pierogi zajeło to tak 10 min. przyszła japonia i nałożyła sobie 10 pierogów ja sobie 15 po chwili ktoś trzasną drzwiami spojzeliśmy tam był to Węgry z wsciekłoscią na twarzy i kartką jezu co mu po chwili przyszli rzesza i zsrr węgry podszedł do mnie i przywalił mi w ryj ja spadłem z krzesła ale po chwili wstałem i mu oddałem nom i więc zaczeliśmy się szarpać zsrr i rzesza nie mogli nas rozdzielić rzesza dostał od Węgra w morde i upadł xd nom więc po chwili tej pijatyki przewrociłem Węgry i usiadłem na nim a rece mu złapałem nie mógł się ruszyć rzesza już wstał nic mu się poważnego nie stało ale ja i węgry wyglądalismy jak po wojnie rozszarpane ubrania ja mam rozcietą warge i leci mi krew z nosa a węgry ma podbite oko chyba złamany nos niewiem sam ale jest on napuchnięty i leci krew.

Polska-o co ci chodzi kurwa!!!
Węgry-jak oco kto przyklelił kartke i podpis polska!
Polska-Japonia!!!
Japonia- no co ciebie słucha a mnie ma w dupie!!!
Rzesza-możecie się nie drzec!!!
Wszyscy-Nie!!!
Zsrr-o co chodzi?!
Polska-no bo martwilismy sie o tego debila i poszliśmy go szukać i go znalezlismy bawiącego sie z austrią i żeby im nie przeszkadzać japonia nakleliła kartke!!!
Zsrr-bawili się powiadasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Polska-nom tak
Zsrr-( ͡° ͜ʖ ͡°)
Japonia-czy ja o czymś nie wiem
Polska-nie
Zsrr-tak
Rzesza-ja piernicze ale trudne sprawy
Japonia-nom brudne
Polska-nom więc tak Węgry ogar się
Węgry-sam się ogar geju jebany
Japonia-gej
Polska-zaraz ci przywale
Węgry-jesteś śmieciem nikt Cię nie kocha dlatego matka Cie zostawila bo jesteś pieprzonym gejem i nikim myślisz ze ktoś cie kocha!!!
Polska-ta...
Wegry-nie!!! Nikt Cię nie lubi bo jesteś nikim mogli nie zabić na wojnie by byl spokuj z tobą!!!
Polska-masz racje jestem pieprzonym gejem!!! Nikt mnie nie kocha i nie potrzebuje!!!

Zaczołem płakać wstałem z Węgier i wybiegłem z domu wziołem szybko torbe czuję pustke i nic więcej on ma racje jestem nikim nikt mnie nie potrzebuju uciekłem do lasu tam gdzieś usiadłem.

Polska-czemu ja zyje? Po co tu jestem?  zsrr mnie wykorzystał?... A jak ???

Zaczołem bardziej płakać wstałem i biegłem dalej nie czuje nic tylko pustke po co żyje po co Boże czemy mam skrzydła jestem nikim... Po prostu nikim biegłem najdłuzej jak mogłem ale się zmeczyłem uklekłem i spojzałem co ja mam w tej torbie to torba japoni więc eh okej jest tu woda stuczne uszy i manga polska x zsrr wziołem ją i rzuciłem ją na ziemie i kopałem ją płakałem miałem zamazany ekran od tego jak zniszczyłem mange i napiłem się wody biegłem dalej w kierunku miasta czekaj wogule mam klucze od domu zaczołem szukać po kieszeniach i znalazłem jest zajebiscie mam jakieś 20 lub 30 kilometrów do domu więc da się żyć zajmie mi to jakieś hmm 3 do 6 godzin ale sam niewiem mowiąc tak wracam do domu i się zastrzele lub skoczę i tak moje skrzydła są złamane po wojnie lejarz mówił bendą się leczyć 3 lata a ja mineło już prawie tyle więc heh a się zastrzele nom to lepszy pomysł wtedy usłyszałem dzwonek telefonu japoni spojzałem a tam ja dzwonie xd więc odbieram.

Polska- h-halo *muwi przez łzy*
Zsrr-polsza ja ten...
Rzesza-spierdalaj od telefonu ja rozmawiam!
Rzesza-polen wracaj proszę cię
Polska-nie nie wrócę już nigdy mnie nie zobaczycie moje życie nie ma sensu jestem pieprzonym jebanym gejem nikt mnie nie kocha a zsrr chyba mnie wykorzystał!!!
Rzesza-zsrr ty...

Nie dokonczył bo się rozłonczyłem juzu tak biegam i się zmeczyłem może ktoś będzie jechać nom więc ide poboczem i jedzie auto ja zaczynam jak by to powiedzieć prosić żeby się zatrzymał więc zatrzymało się auto.

Polska-podwiezies mnie do miasta
???-własnie tam jade wsiadaj
Polska-dzięks

Usiadłem na tylne siedzenie i zaczelismy jechać do miasta heh no i znów dzwoni telefon wyciągam różowy telefon i odbieram.

Zsrr-polska nie
Polska-zamknij się nie chcę niczego słuchac zabije się i tak!!
Rzesza-mówiłem że wszystko spieprzysz
Zsrr-zamknij morde
Rzesza-sam się zamknij wykorzystałes go
Polska-wasze słowa mają gówno znaczenie!!!

Nom więc znów się rozłonczyłem heh.

???-wszystko dobrze?
Polska-nie wszystko nie ma sensu
???-oh a jak masz na imię
Polska-polska
???-miło poznać ja kazathan
Polska-mi również
Kazathan-a oco chodzi ci z słowami "Zabije się i tak"
Polska-heh wiesz nie mart się takim nieudacznikem jak ja
Kazathan-heh jesteś najlepszym przyjacielem japoni?
Polska-można tak powiedziec
Kazathan-ej to prawda że masz skrzydła i jesteś postrachem powietrza
Polska-było tak ale rzesza i zsrr wyrwali mi skrzydła
Kazathan-oh smutno ja tez mam skrzydła
Polska-mi mówiąc odrosły ale są jagby to powiedziec złamane poprostu bardzo słabe
Kazathan-czyli postrach powietrza powraca
Polska-heh nom powraca
Kazathan-ej nauczusz mnie lepiej latać
Polska-jek zdążę to jasne
Kazathan-a nie masz czasu
Polska-heh można tak powiedzieć
Kazathan-heh za 2 godziny będziemy
Polska-ej jak umiesz latać to po co ci auto
Kazathan-no więc heh słabo latam
Polska-jak wrócimy do miasta zapraszam cie na kawe i Cię troche naucze
Kazathan-z checią ale bende musial się spytac brata
Polska-heh oki a jak ma na imię
Kazathan-Zsrr albo usrr zależy jak kto mówi
Polska-o kurwa! Nie nie nie ja wysiadam
Kazathan-eh co ci jest
Polska-zsrr i rzesza mnie kiedyś porwali muwiłem ci że skrzydla mi urwali a zsrr to ja em... Nie chce otym gadać wypuszcz mnie
Kazathan-nje
Polska-no ej wypuszczaj
Kazathan-nie wypuszcze cie
Polska-zachowujesz się jak zsrr
Kazathan-czyli znasz go
Polska-no tak
Kazathan-a ...

Nie dokończył bo jego telefon zaczoł dzwonic odebrał.

Kazathan-no i co
Kazathan-no jest w moim aucie
Kazathan-czekaj spytam
Kazathan-kochasz mojego brata?
Polska-kochałem pare godzin temu ale teraz chcę tylko odejść z tego jebanego świata! I wypuszczaj mnie z tego auta bo jak nie to zaraz ty odejdziesz zemną!
Kazathan-już się boje dziwki
Polska-czekaj co dziwki
Kazathan-tak jak słyszałeś
Polska-ty śmieciu

Zyciłem się na niego i jednym ciosem go ogłuszyłem on zemdlał a ja wyszłem a auta do miasta miałem jakieś 2 godziny pieszo lub więcej ale czemu nazwał mnie dziwką no ej ja się nie puszczam z byle kim dziewicto straciłem na wojnie bo mnie tam zgwałcili jebane sukinsyny no ale dalej to z nikim no własnie nigdy nie czułem przyjemności z tego tylko ból jebany ból znów ktoś zaczoł dzwonić spojzałem była to ukraina skad ma numer japoni nie odbrałem tak kazathan był w aucie ogłuszny i leciała mu krew z nosa podbiegłem do niego i zostawiłem terebke japoni na aucie wziołem tylko wodę i uszka ubrałem je żeby nikt mnie nie rozpoznał idę do miasta po woli ale uszłyszałem coś za sobą i zaczołem biec tak szybko ile mogłem okazalo się że goniło mnie stado wilków skąd one tu i czemu uciekam ale czekaj bym mógł teraz zginąć ale niemogę obiecałem że polece w kosmos i tak zrobie przed moim zakonczeniem życia muszę poprosić usa o rakiete napewno da jak on to powiedział proś oco chcerz jak nieda mi rakiety to polecę bez niej i udusze się tam nom chyba lepszy pomysł ale teraz do USA.

I love you (Rzesza x Poland x Zsrr) (Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz