I love you (Rzesza x Poland x Zsrr) (Zakończone)

8

Per.Zsrr

Polsza mnie pocałował... Czuję się fantastycznie nadal nasze ciała były przyciśnięte więc ponownie go pocałowałem on odrazu odwzajemnił po chwili wszedł rzesza polsza chciał mnie odepchnąć ale mu nie pozwoliłem rzesza patrzył na nas.

Rzesza-już go poderwałes brawo

Wstałem z polszy i spojzalem na rzesze polsza był odwrócony.

Zsrr-nom i co
Rzesza-nie wiedziałem że polen jest taki łatwy na wojnie był inny
Zsrr-na wojnie to go torturowałes
Rzesza-ty też
Zsrr-ja żałuję
Rzesza-ale pomyśl polen by wybrał kogoś kto mu nic nie zrobił czy kogoś kto nadnim się znęcał.
Zsrr-... Chyba osobe ktora nic mu nie zrobiła
Rzesza-no właśnie czy masz szanse
Polska-ja tu jestem i szłysze
Rzesza-no i
Polska-gówno
Rzesza-na zsrr mordzie
Polska-nie na twojej
Rzesza-polem nie miły jesteś
Polska-mam to w dupie
Rzesza-zaraz coś innego będziesz tam mieć
Zsrr-jak dotkniesz polsze to zginiesz
Rzesza-ja żartuje
Zsrr-polsza może wyjdziemy na spacer
Polska-okej
Rzesza-mogę iść z wami
Zsrr-nie
Rzesza-polen plis
Polska-no okej

No i sobie poszliśmy chciałem z samym polszą no ale życie poszliśmy na lody rzesza przystawiał się do polen pff jestem lepszy od niego złapalem polsze w talli i przytuliłem rzesza też nas przytulił i tak staliśmy przytuleni 5 min wróciliśmy do domu.

Polska-ej może pójdziemy nad jezioro
Rzesza-okej ja idę
Zsrr-ja również
Japonia-no spoko
Węgry-okej ale ktoś musi mi pomóc poderwac tą dziewczyne
Zsrr-ja pomogę
Rzesza-znasz się na tym... Ciekawe
Japonia-to szybko na plażę kto ostatni to zgniłe jajo

Więc tak:
1-Japonia
2-Polska
3-rzesza
4-zsrr
5-węgry

Rozłozylismy koc polsza się opalał miał dużo blizn ciekawe przyklęklem i zaczolem dotykać blizn polsza na mnie spojzal.

Polska-co ty robisz
Zsrr-na blizny sobie patrze
Polska-a no spoko ale nie dotykaj blizn na dole bo tam się jeszcze mnie bolą.
Zsrr-no okej kicia
Polska-to że Cię pocałowałem to nie znaczy że masz tak na mnie mówić
Rzesza-uuu dramaciki
Zsrr-a ty tu czego
Rzesza-pomogłem węgrą i austria jest z węgrami i gdzieś poszli
Polska-ciekawe gdzie
Rzesza-nom ciekawe
Polska-idę po lody chcecie
Rzesza-jasne
Zsrr-nom
Polska-okej za 10 min bęnde

Polsza wstał szybko i pobiegł po jakimś czasie przybiegł z lodami rzesza jadł swojego loda delikatnie i go wkładał do ust powiem dziwnie to wyglądało polsza zjadł pierwszy swojego loda potym położył się na plecach i zaczoł się opalać japoni nie było jej prawie zawsze niema.

Zsrr-gdzie japonia
Polska-zdjęcia poszła robić
Rzesza-jake
Polska-no bo ona jest czasami dziwna i robi zdjęcia osobą które robią ten tego wiecie oco mi chodzi i potem robi z tego mangi
Zsrr-serio
Polska-no serio mam nawet 2 jej mangi
Rzesza-poka
Polska-no i można u niej kupić potem mangi
Zsrr-ciekawie
Rzesza- a filmy ma
Polska-tak ma
Zsrr-a tak wogule z skąd o tym wiesz
Polska-mówiła mi pokazywał itp
Rzesza-polen chodź się kopnąć
Polska-no spoko

Polsza wstał a rzesza wzioł go na ręce i wszedl do wody nom trochę zazdrosny jestem potym polsza zanurkował gdzie on jest szukaliśmy go gdy odwrocilem się zauwazyłem polsze widać stał za mną heh graliśmy w głupiego jasia a potem polsza gadał o kosmosie że tam kiedyś poleci i że każdy mówił że nigdy tam nie poleci ale marzenia się spełniają itp biedny polsza wychowywał się bez rodziny byl sam żałuję wszystkiego polsza sobie pływał koło mnie więc go złapałe i przytuliłem on się bardziej we mnie wtulił rzesza skakał z mostu polsza patrzał z podziwem no ale jak tak patrzył to go pocałowałem w pulik on się zarumienił był przepiękny z rumiencami kocham go ale czy on mnie kocha spytam go czy zostanie moim chłopakiem. Gdy było już pózno poszliśmy do domu po drodze złapałem polsze za ręke i pocałowałem.

Zsrr-polsza zostaniesz moim chłopakiem
Rzesza-... Em co się dzieje
Polska- t-tak
Zsrr-kocham Cię

Przytuliłem polsze i szliśmy przytulieni do domciu byłem szczęśliwy jak nigdy jak byliśmy w domu polsza poszła się przebrać a ja się z rzeszą przebraliśmy w pokoju jak polsza przyszedł położył się na łużku i przytulał pierożka ja połozyłem się koło niego i go przytuliłem od tyłu on złapał moje rece i tak zasnołem.