Sky jest curkom Aerysa Targaryena i ma wrednom siostre Daenerys, ktora rżnie się ze
wszystkimi w tym z Jonem Snowem. Sky przebiera sie za chłopaka i dołącza do nocnej strarzy. Czy uda jej sie rozkochać w sobie Jona i przy okazjj zabić Daenerys...
Obudziłam się o 6:17 i byłam mega wyspana. Poszłam się odświerzyć do mojej prywatnej łazienki. Moja łazienka:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wziełam kompiel z bombelkami, a następnie ubrałam się w to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wyszłam z pokoju i poszedłam zapukać do Jona, bo go bardzo lubie, ale nie tak lubie, że w friendzonie tylko go kocham - you know. BARDZO GO KOCHAM I JEST MÓJ A NIE TEJ SZANTAŻYSTKI DAENERYS!!!! 💕❤💝❤💝💝❤
- Cześć pięknisiu - powiedziałam
- Cześć Sky? - powiedział obrzydzony Jon. OBRZYDZONY!!!
- IDZIESZ RAZEM ZE MNĄ POWALCZYĆ!!!! - rozkazałam mu i pociągnęłam za sobą.
- Oczywiscię wasza miłość - odparł rozbawiony, a ja wtedy wiedziałam ze to jest ten moment. RZUCIŁAM SIĘ NA NIEGO I POCAŁOWAŁAM Z PASJOM. NAMIETNOŚĆ TEGO POCAŁUNKU BYŁA WSPANIAŁA!!!!!!!!!!!!!! JON ODWAZJEMNIJ POCAŁUNEK >WZIOŁ MNIE NA RENCE I ZANIOSL TO STODOŁY I TAM W SIANIE ROBILIŚMY TO.💕❤💝❤💕💕💝💛💝💝💝❤💝💝
Nie no żarcik. Tak naprawdę to okazało się, że to wszystko mi się przyśniło, bo zemdlałam przed drzwiami Jona. Obudziłam się w miejscu przypominającym szpital. - Gdzie ja kurwa jestem i co się stało!? - wykrzyknęłam przerażona. Skond mam wiedzieć, czy tu nie gwałcą!? - Zemdlałaś. - powiedział Jon, który stał koło mnie. - Byłaś nieprzytomna przez kilka godzin. - Przegapiłam trening? - Tak - Kuuuuuurwa lord dowódca mnie zabije 😭😭😭! - powiedziałam prawie płacząc - Spokojnie Sky to tylko jeden trening - Ale mega ważny 😒😒😒 - Nie mart się panno Sky, nie zabije cię za opuszczenie treningu. - powiedział lord dowódca, który wszedł do sali. - Muszę ci coś mega ważnego powiedzieć. Twoja siostra Daenerys nakazała cię znaleźć. Nie chcemy aby spaliła naszą siedzibe dlatego musisz zmienić wyglond. Nie ma innego rozwiązania żebyś nadal została w nocnej straży. - Ok zmienie go, gdzie mam to zrobić? - Jak wyjdziesz z sali to drugi pokuj po lewej - Ok to pa Wstałam z lurzka i poszłam do wapomnianego pokuju. Tam czekał na mnie fryzjer Harry i stylista nocnej straży Garry (był gejem). Chłopcy zminili mój wygląd o 360°!!! Od teraz wyglądałam tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Kiedy wyszłam z "pokoju urody" czekał na mnie przed drzwiami Jon. - WOW - wykrztusił z siebie - WYGLĄDASZ PRZEPIĘKNIE!!! - Dziękuję pięknisiu - powiedziałam lekko się śmiejąc. TERAZ NA PEWNO BĘDZIE MÓJ!!!! ❤❤💝💕❤💕💝💕 Jon popatrzył mi prosto w oczy, zbliżył się tak, że dzieliło nas ok. 30 centymetrów i.............................
