Prolog

58 0 0
                                    


  Ciągle nie mogę uwierzyć, że tutaj jestem. Zawsze chciałam być blisko Boga i kiedy nareszcie mi się to udało wciąż nie mogę ogarnąć że to wszystko to prawda.
  W zakonie siedzę już od dwóch miesięcy. Cały czas panuję tu ścisła rutyna a następny dzień niczym nie różni się od poprzedniego. Jedynym urozmaiceniem mojego tygodnia są piątkowe wizyty u lekarza. Mój cykl dnia zaczyna i kończy się modlitwą, przed i po jedzeniu również wraz z innymi siostrami je odmawiamy. Nie mogę się doczekać aż będę mogła dołączyć do Madeline, z którą się zdążyłam zaprzyjaźnić i udzielać nauk.
  Najciężej było mi pożegnać się z rodziną, która była dla mnie wcześniej priorytetem jednak po śmierci mojej kochanej babci nasze relacje nie były tak dobre, co nie zmienia faktu, że za nimi tęsknię. Przyjaciół nigdy nie posiadałam, w szkole miałam miano kujonki i raczej nikt nie chciał mieć ze mną kontaktu. W porównaniu do moich rówieśników w liceum, którzy co weekend imprezowali, ja odwiedzałam babcię i razem udawałyśmy się do kościoła i też trochę dla niej jestem teraz tu gdzie jestem. Tak właśnie wygląda moje życie 26 letniej Jane Stark i jeszcze nie jestem świadoma jak się zmieni.

Kocham Cię. AmenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz