Ostatnio dużo się działo między innymi przez jakiś czas byłam w towarzystwie którego moi rodzice i przyjaciuła nie pochwalają, zresztą miałam pewnego rodzaju niby kłutni z Viki która miała mnie trochę dość w tamtym okresie. Nie ukrywam byłam wtedy nie znośna przez to w co się wplątałam zaczęłam pić energetyki i tego typu. Byłam 2 razy nad rzeką raz z Brit pojechałyśmy na rolki i spotkałyśmy Emi z ekipą a za 2 razem byłam umuwiona z Emi i poznałam jej ekipę, polubiłam ich. Czułam się wolna nikt mnie nie kontrolował robiłam co chciałam a zwłaszcza salta do wody, odrobina adrenaliny przy każdym skoku czy nie uderze plecami lub głową o beton. Chwilę przed tym jak musiałam się zbierać przyszedł jeszcze jakiś znajomy Em i poszli palić a ja zaczęłam się ogarniać przed przyjazdem rodziców kiedy byłam gotowa to poszłam się pożegnać z Emi, jak do niej podeszłam spytała czy chce bucha po chwili rozważań stwierdziłam "jebać raz się żyje" i powiedziałam że ok, nie zaciągnełam się mocno bo nie chciałam żeby mama w razie czego nie wyczuła potem powiedziałam że muszę iść przytuliłam ją i kilka dziewczyn na pożegnanie i poszłam. Byłam też na tydzień z klasą nad morzem byłam w pokoju z Viki i Max ale przez wyjazd trzymałam się z Em głównie siedziałyśmy na balkonie z głośnikiem i Monsterem i dzwoniłeśmy do ludzi i robiłyśmy sobie z nich beke, Em zadzwoniła do przyjaciela mojego brata który się we mnie zakochał (miałam jego nr bo muj brat mu podał muj a on do mnie dzwonił) i zaczęła gadać że jest moją koleżanką i że on mi się podoba a podkreślmy że jest od nas młodszy i 3 lata. Na wyjeździe nie mogło zabraknąć dram. Viki i Alex mnie pomalowały nie miałam wpływu na to jak mnie pomalowały
Mama ktura pojechała jako opieka powiedziała że wyglądam jak dziewczyna z pod latarni a Max powiedziała mi prosto w twarz że wyglądam jak dziwka. No ja pierdole ale nie miałam wpływu jak mnie ktoś pomalował nie ukrywam było mi przykro. Ostatnio wiele się działo ale powodem mojego innego zachowania była drama w szkole, rozniosły się plotki że wysyłałam nagie zdjęcia do Matta co nie było prawdą, na początku myślałam za max miesiąc wszyscy zapomną i sprawa rozejdzie się po kościach jednak tak się nie stało
Sprawa ciągnęła się bez przerwy z czasem przestałam na to zwracać uwagę ale to co Zaczoł gadać Ren to była przesada. Stałam w kolejce na obiad za Belamym i Renem nagle Ren powiedział Nataly ma fajny tyłek taki miękki a Belamy spytał niby z kąd to wie a on że się upiłam i Mnie obmacywał odpowiedziałam tylko że chciałby i poszłam, ale to jeszcze nie koniec. Byłam już na granicy wytrzałości poszłam do mojej ekipy która stała koło boiska szkolnego przytuliłam Viki i powiedziałam że pomoże mi zakopać zwłoki i wtedy Brit spytała o co chodzi no to powiedziałam że Ren na stołówce gadał że się opiłam i mnie obmacywał i wtedy usłyszałam coś co przekroczyło granice Matt po usłyszenia tego powiedział "nie dziwię się" ja tylko odwruciłam się na pięcie i poszłam do budynku słyszałam jak Brit i Viki krzyczą żebym wruciła a Matt żebym się nie obrarzała i wruciła.A ja poprostu odeszłam i poszłam pod sale w której mieliśmy następną lekcje.#dzień wyników egzainów#
ostatnio nie gadałam z Mttem. Viki nie było w szkole.
stałam na korytażu pod salą od informatyki z 2 przyjaciółkami i gadałyśmy nagle podszegł do nas Matt najpierw odezwał sie do Kat się przywitał na co my wymieniłyśmy niezauważalne zdziwione spojżenia,po przywitaniu się zapytał jak nam poszły egzaminy a Kat odpowiedziała że nie wie bo na tej lekcji będziemy sprawdzać,po tej odpowiedzi zwrócił się do mnie i spytał o to samo na co najpierw że zdziwieniem i sarkazmem odpowiedziałam "łoł od kiedy że mną gadasz" a potem że tak samo jak Kat nie wiem bo dopiero będziemy sprawdzać.Po mojej odpowiedzi odwrucił się i poszedł.
Został tydzień szkoły który szybko minął. Pierwszy miesiąc minął mi na siedzeniu w domu,w między czasie znowu poprawił mi się kontakt z Mattem,w zasadzie jesze przed wakacjami jak pisaliśmy zaczął pisać że chce żeby tym razem nam się udało i jak pisaliśmy to miałam wrażenie że może jednak coś z tego będzie.jak się niedługo potem okazało to było tylko wrażenie w pewnym momencie odczułam że znowu znudziła mu się ta zabawa ale dalej grałam w te gre po chyba 2 dniach napisał że wcale nie chciał ze mną być i mnie nie kocha wtedy pomyślałam "jakoś z tego co pisałeś wynikało co innego,ale itak wytrzymał miesiąc" wkurzyłam się i go zablokowałam, mi też znudziła się ta zabawa w podchody. Nie miało to dla mnie znaczenia, pierwsze 3 razy mnie bolały bo mi na nim zależało ale kolejne już nie bo nic już nie znaczył to była tylko dobra zabawa.przyznam jednak że czasem kiedy przypomnę sobie nasze dobre chwile jest mi trochę przykro ale to koniec nigdy więcej nie pozwolę Mattowi się do mnie zbliżyć.
Idę teraz do nowej szkoły poznam nowych ludzi,ale nie skończę przyjaźni z Viki bo jest moją nie biologiczną siostrą. Jedyna rzecz która się teraz nie zmieni to nasza przyjaźń.
Czas zakończyć ten rozdział i zacząć nowy....Mam nadzieję że się podobało do następnego ❤️😘❤️
CZYTASZ
Nikt nie zna prawdy{zawieszone}
Teen FictionViki i Nataly są najlepszymi przyjaciółkami. Viki od długiego czasu zna nijakiego Mattta. Trwa rok szkolny, za rok o tej porze cała trójka będzie zastanawiała się nad szkołą wyższą do której pójdą, czy ich relacja się zmieni... Mam nadzieje że ksią...