uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego.

919 59 17
                                    

Pansy Parkinson chyba nie powinna narzekać na swój los

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pansy Parkinson chyba nie powinna narzekać na swój los. Dostała pracę jako asystentka ds. administracji w Ministerstwie Magii pod nosem samego Harry'ego Pottera, miała własne cztery kąty w Londynie, które dzieliła tylko z kotem o imieniu Noreen, nikt nie przejawiał wobec niej otwartej nienawiści czy pogardy... Tak, zdecydowanie życie byłej Ślizgonki mogło potoczyć się znacznie gorzej. W końcu przeszłość wcale się o nią nie upomina i większość społeczeństwa czarodzejów i czarownic twierdzi, że życie obeszło się z Pansy Parkinson całkiem łaskawie.

Któregoś dnia Pansy w Proroku Codziennym natrafia na nekrolog dobrze znanej jej osoby - jest on początkiem nieoczekiwanych zmian w jej życiu. Pytanie tylko, czy rzeczywiście warto cokolwiek jeszcze zmieniać?

 Pytanie tylko, czy rzeczywiście warto cokolwiek jeszcze zmieniać?

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.




OSTRZEŻENIE:

PANSY X HARRY PARRING

- brakuje mi ich bardzo w necie, ups ;3 A gdy czegoś brakuje to najprościej chyba po prostu to stworzyć, prawda? Mam nadzieję, że wyjdzie ;3

COMING SOON.

WHERE TO FIND THE SLYTHERIN'S HEARTOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz