Noc... Taka piękna, a jednocześnie pełna tajemnic. Mimo gwiazd oświetlających sklepienie, wszystko tonęło w bezkresnym mroku, niczym we mgle. Mimo ogromnych starań, nie widać nic poza niewyraźnymi konturami, które jeszcze kilka godzin temu były pełnymi życia, lasami, miastami, drogami. Wszystko to, wyglądało jakby ktoś wyrwał tym miejscom dusze. Wszędzie panowała cisza. Nie było słychać śmiechów na placach zabaw, rozmów, silników samochodów, śpiewów ptaków. Wszystko to zastąpiła cisza, co jakiś czas przerywana przez wiatr, który delikatnie poruszał, gałęzie wysokich drzew. Ten mrok, ta cisza, ta pustka....
^^^^
Witam po kolejnej przerwie... Ann
CZYTASZ
Opowiadania dziewczyny w kapeluszu
FantasíaOpowiadania dziewczyny w kapeluszu, są to fragmenty różnych historii, pisanych przeze mnie. Będą one dotyczyć wymyślnych przeze mnie postaci, jak i z różnych filmów, gier lub książek. Od czasu do czasu mogą się pojawić również moje prace w tle opowi...