Minęło już parę miesięcy odkąd Upośledzony Żółw Mariusz odwiedził sklep Rokity. Był bardzo zadowolony z tego, że z pięciuset ręczników udało mu się zbudować koparkę oraz kilka wiaderek do łapania faslodorów ( niezwykłe warzywo o smaku i wyglądzie pomidora i fasoli ). Jednak koala dorobiła się takiego zysku, że mogła sobie w tej chwili pozwolić na kupno wysokiej klasy i niezwykle prestiżowej marki golarki do ramion. Rokita pomimo tylu pieniędzy nie chciała sobie tego kupić. Chciała tylko i wyłącznie rozwijać swoją firmę wraz z Zielonką, Panem Lemurem Józkiem i ze Słoniem Morisem. Dzięki ich współpracy doszli na sam szczyt lodówki i innych gadżetów kuchennych. Klienci narzekali jednak na brak ogórków kiszonych i darmowych masaży łokci ale nie wszystko jest idealne. Po każdym ciężkim dniu pracy, wspólnicy chodzili do Koali rozbijać orzechy, a w wolne dni wszyscy spędzali czas na dmuchaniu balonowych kaczek, które były główną częścią ozdoby różowego kapelusza. Życie Rokity i jej przyjaciół stało się niesamowite. Byli bardzo rozpoznawalni wśród gąsek i ich chrząstek. A to wszystko za sprawą Koali która wpadła na świetny pomysł ! Przyjaciele za wszelką cenę chcieli spełnić jej marzenie. Razem zaszli bardzo daleko i wiodą szczęśliwe życie na kredensie.
KONIEC
CZYTASZ
Koala Rokita i 500 niebieskich ręczników
ComédieHistoria o misiu koali która rozkręciła swój biznes poprzez sprzedaż niebieskich ręczników.