Siedziałem w kawiarni i jak zwykle obsługiwałem klientów. Nic ciekawego się nie działo, czekałem tylko do 20 by skończyć pracę.
Do kawiarni wszedł mężczyzna w masce i okularach. Nie zaintrygował mnie, wiele tu takich bywało. Usiadł przy stoliku, od razu poszedłem w jego kierunku by odebrać zamówienie.
-Dzień dobry - powiedziałem i miło się uśmiechnąłem.
-Dzień dobry - spojrzał na mnie i uśmiechnął się spod maski co zauważyłem po jego oczach.
-Co dla pana? - zapytałem moim wysokim głosem.
-Zwykła kawa - odpowiedział po czym poprawił swoją grzywkę lekko opadajacą na jego oczy.
-Dobrze, zaraz przyniosę - odszedłem od stolika i poszedłem przygotowywać kawę.
Przygotowałem kawę i poszedłem zanieść ją do stolika tamtego mężczyzny. Jako iż czasami jestem niezdarny, uważałem żeby się nie potknąć ani nie przewrócić. Na szczęście nic z tych rzeczy nie miało miejsca. Doszedłem do stolika mężczyzny i postawiłem kawę na jego stolik.
-Dziękuję - powiedział dość miłym głosem mężczyzna.
-Proszę - uśmiechnąłem się ciepło i poszedłem spowrotem za ladę.
Hej!
Witam w pierwszym rozdziale mojego pierwszego ff
Mam nadzieję że przypadnie wam do gustu
I że ktoś będzie to czytał
Przepraszam ze rozdział krótki, następne będą dłuższe ^^
CZYTASZ
love poem | jikook
Fanfiction[WCZEŚNIEJ 'you are cute'] 22 letni Jimin, nieśmiały, uroczy, niski, pracownik małej kawiarni na skraju miasta. 24 letni Jungkook, śmiały, zabawny, wysoki, tajemniczy, z zamiłowania pisarz. Co stanie się pomiędzy tą dwójką? uwaga: BTS nie istnieje...