Jak to jest być Zainfekowanym?

Ciekawość prowadzi do Piekła

Fajnie jest się dowiedzieć, że w twojej głowie zamieszkał obcy, który chce zmienić twoje ciało tak, aby było podobne do jego poprzedniego. Rozmyślałem intensywnie nad tą propozycją. Bardzo intensywnie. Szkoła zeszła tamtego dnia na drugi plan. Nidusowi kazałem sie nie odzywać ani nie czytać moich myśli, dopóki się do niego imiennie nie odezwę. Wracając wieczorem do domu, przywołałem go.
,,I jaką decyzję podjąłeś?"
- Postanowiłem się zgodzić. Jedynie pozostaje termin, w którym mógłbyś tego dokonać. Wolałbym nie przyciągać uwagi ludzi na ulicy, a tym bardziej domowników.
,,Fakt, widok gnijącego ciała może się nie każdemu spodobać" - W jego głosie wyczułem nutkę wesołości
- Ale chyba nie będę faktycznie gnił? - Zapytałem trochę przestraszony.
,,Żartuję, Twoim organom i częścią ciała nic nie grozi. Z zewnątrz będziesz wyglądał jakbyś gnił, ale nic Ci się nie stanie."
- Uf - Odetchnąłem z ulgą. - Najlepszym terminem będą chyba ferie. Matka z Siostrami planuje wyjechać na krótkie wakacje, ja chciałem wyjechać na kilka dni do Krakowa i nocować u przyjaciół. Może zrozumieją powód, dlaczego gniję. - Uśmiechnąłem się do siebie.
,,Nie będą się bali obcego z kosmosu mieszkającego w twoim ciele?"
- Nie, chyba nie powinni. Są podobnie pieprznięci do mnie. - Zaśmiałem się w myślach.
,,W takim razie muszę Ci podziękować za przyjęcie mnie. Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę. Kiedyś miałem przyjaciół, jednak po Starej Wojnie i Wielkim Upadku musieliśmy się tak rozdzielić. Teraz czuję, że znalazłem nowego"