Prolog

2K 98 6
                                    

- To wszystko twoja wina! - krzyknął Lloyd - gdybyś mnie posłuchał wszystko poszłoby zgodnie z planem!

- Ale gdybym Cię posłuchał nie stałbyś tu tylko leżał w stanie krytycznym w szpitalu - odparłem spokojnie choć w środku byłem wkurzony

- Ach tak?! - zdziwił się Zane - według moich obliczeń gdybyś zrobił to co ci kazał Lloyd nic by mu się nie stało

- Nie nadajesz się na ninja! - krzyknął Cole - Ciekawi mnie dlaczego mistrz Wu wybrał cię na mistrza ognia...

- Ach tak! - krzyknąłem - skoro tak myślicie to odchodzę! - krzyknął i ruszyłem wściekły do drzwi

- A odchodź nie potrzebujemy cię tu! - krzyknął na pożegnanie Lloyd. Wytworzyłem smoka i odleciałem w nieznanym sobie kierunku wiedząc że zaczynam nowe i lepsze życie.

𝓝𝓲𝓷𝓳𝓪𝓰𝓸Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz