Obudziłam się po godzinie 10
(są wakacje więc nie trzeba chodzić do szkoły). Wzięłam telefon do ręki, a tam dwie wiadomości od Grzesia, mojego chłopaka.Od: Misiek♡♡
Cześć skarbie. Miłego dniaOd: Misiek♡♡
Kocham Cię ❤
Słodki. Odpisze mu:Do: Misiek♡♡
Hej misiu. Dziękuję i ja Ciebie też kocham❤Wzięłam ciuchy z szafy, żeby się przebrać. Poszłam z nimi do łazienki, a tam się umyłam i przebrałam, no i oczywiście zrobiłam lekki makijaż. Po czym wyszłam z łazienki i poszłam do kuchni. Na stole stała miseczka z owsianką na mleku, z owocami polane jogurtem naturalnym i miodem, a obok stał kubek z sokiem pomarańczowym.
-To dla Ciebie córcia - Powiedziała mama- zjedz sobie a ja idę do pracy. Będę około 21. Paśku
-Dziękuję za śniadanie i oki, paa -Pomachałam jej, a potem zaczęłam jeść te pyszności.
*2 godziny później
Siedzę sobie w salonie i oglądam Barbie, podjadając przy tym chrupki. Nagle mój telefon zaczął dzwonić więc odebrałam nie patrząc kto to.
-Tak ?
-Hejka Matyldzia
-O cześć Hania. Co tam ?
-Nudy trochę. Nie mam co robić. A co tam u Ciebie? Nie przeszkadzam ?
-Nie no coś ty, sama jestem i Barbie oglądam heh. Jak chcesz to możesz wpaść do mnie i razem sobie coś pooglądamy co Ty na to ?
-Jasne. Zaraz będę i wezmę coś słodkiego
-Oki. Papa - powiedziałam i się rozłączyłam. Poszłam do kuchni po soczek i kilka minut później do mojego domu weszła Hania z siatką pełną słodyczy.
-Oooo jak ja Cię uwielbiam -Przytuliłam ją i poszłyśmy do salonu
-to co oglądamy ?-Hmm a może Titanica?
-Oki- Włączyłam ten film i oglądamy jedząc słodycze
*Time skip do momentu tonięcia statku
-O nie teraz ten moment gdzie ja zawsze rycze -Spojrzałyśmy na siebie i obie mamy łzy w oczach a po kilku minutach juz płaczemy jak małe dzieci
-Może lepiej już to wyłączmy
-Takk -Wyłączyłam i popatrzyłam na nią- chcesz zostać u mnie, na noc ?
- A twoja mama się zgodzi ? Bo moja na 100% tak
-Nie wiem, zaraz zapytam -Biorę telefon i dzwonię do mamy
- Hej mamo wiem że jesteś w pracy i nie powinnam przeszkadzać, ale mam pytanko
-Tak córciu?
-Może dzisiaj u nas na noc zostać Hania?
-No jasne. A jej mama się zgodziła?
-Zaraz będziemy pytać
-Oki tylko grzecznie mi tam
-Dobrze. Dzięki mamuś. Paa
- Paa -rozłączyła się
-Dobra to moja się zgodziła, teraz twoja
Hania zadzwoniła do swojej, pogadała z nią kilka minut i z uśmiechem się rozłączyła
-Zgodziła się yeey
-Yeyy. To chodź przebierzemy się w kigurumi, bo mam dwa
-Oki
Poszłyśmy się przebrać w kigurumi. Ja mam jednorożca a Hania ma krowę. Jak sie już przebrałyśmy to zrobiliśmy kilka fotek i powygłupiałyśmy się trochę. Jakoś tak po godzinie zamówiłam pizzę i po jedzeniu poszłyśmy spać akurat jak mama przyszła to już spałyśmy.
Pov. Mama Matyldy
Jak weszłam do domu, to zobaczyłam obie dziewczyny w salonie na kanapie, jak słodko spały więc ich nie budziłam. Zrobiłam sobie kawę i usiadłam w kuchni przeglądając fb. Popatrzyłam na profil swojej córki i uśmiechnęłam się gdy zobaczyłam jej i Hani zdjęcia w kigurumi.
-Słodkie -zaśmałam się i przypomniało mi się jak ja byłam w wieku Matyldy i Hani co z moimi przyjaciółkami (w tym też z mamą Hani)
(z którymi dalej się przyjaźnie) to się zawsze wygłupiałyśmy i nigdy nie było nudy z nimi. Ehh tęsknię za tymi czasami, ale teraz też nie jest najgorzej aż taka Stara to ja nie jestem. Mam tylko 33 lata a to chyba nie tak dużo. Z Matyldą to się chyba dobrze dogaduje i lubię jej przyjaciela Olka, szczerze to mogliby być razem bo Olek to naprawdę fajny chłopak...Pov.Olek (w tym samym czasie)
Podnoszę tą sztange już z dziesiąty raz chyba, a siedzę na siłowni od rana bo w końcu mam trochę czasu dla siebie
- Olek Ale wiesz że 90 kg w twoim wieku nie jest dobrym pomysłem
-Tak tak (a trener znowu się martwi)
Gdy skończyłem kolejne powtórzenie poszedłem wziąć prysznic i się przebrać.
*Godzinę później
Szedłem chodnikiem do domu i usłyszałem śmiech dziecka, więc się obróciłem i zobaczyłem jak mała dziewczynka wybiega pod koła TIR-a. Bez zastanowienia podbiegłem do niej i przytuliłem własnym ciałem obraniając ją. Nie minęła chwila jak poczułem że jestem w powietrzu i w tamtym momencie straciłem przytomność...
Hejj♡♡
Yey w końcu kolejny rozdział. Następny nie wiem kiedy będzie ale myślę że niedługo.
(718 słów)