Wylot

17 4 0
                                    

Powoli tracę wiarę w ludzi, już pół godziny czekam na pozwolenie na wylot. Nie dość że mnie tu trzymają to jeszcze kontrolowali mnie jak terroryste, wiek że maczeta, siekiera, liny itp. wyglądają dziwnie ale ja jadę się spotkać z bratem bo jedzmy do lasu a nie po to rzeby mordow*ć ludzi.

Dziennik Wyspy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz