Instagram Love Story | S.M. & C.B.

No. 12

Grudzień

Ashley's P.O.V:

Są Święta Bożego Narodzenia. Planowałam spędzić je razem z Connorem i Dylanem. Jednak Brashier, od kiedy wyjechał do Stanów Zjednoczonych, ma dużo pracy i nie odzywa się, czy zdąży do domu na święta.

Było mi przykro, że Connor wolał swoją pracę niż swoją własną dziewczynę. Byłam nieszczęśliwa z tego powodu. Czyli wyglądało na to, że tylko ja i Dylan będziemy się dzielić opłatkiem czy jeść wigilijną kolację..

---

Shawn's P.O.V

Nadchodziła godzina, podczas której wszyscy dzielą się opłatkiem, jedzą kolację wigilijną i przede wszystkim są razem. Niestety u mnie nie ma tak fajnie. Zostałem sam. Aaliyah razem ze swoim chłopakiem pojechała do jego rodziców, a ja nie chciałem im się  na siłę wpychać.

Postanowiłem napisać do Ashley i chociaż jej złożyć życzenia, żeby wiedziała, że o niej nadal pamiętam.

W sumie to przygotowałem wigilijną kolację i tak jak zawsze jedno dodatkowe miejsce i czekałem aż coś się będzie działo. Jednak i tak wiedziałem, że nikt do mnie nie przyjdzie.

---

Kiedy już miałem zacząć jeść, ktoś zapukał do drzwi. Niechętnie otworzyłem i nie wierzyłem własnym oczom. Przede mną stali Ashley z Dylanem.

-A co wy tu robicie? - zapytałem z niedowierzaniem. Oni tu byli. Naprawdę.

-I tak sami zostaliśmy, bo Connor został w Stanach Zjednoczonych, a ty byłeś sam, więc postanowiliśmy, że przyjdziemy do ciebie i razem spędzimy ten czas - powiedziała.

-Dziękuję. Nawet nie wiecie, że się cieszę - w tym momencie po raz pierwszy od dłuższego czasu cieszyłem się ze Świąt Bożego Narodzenia.