Rozpoczęto: 7.08.2019
Zakończono: -
---
Postacie: Ashley Parker (zdjęcia: @emblu na IG, Shawn Mendes (we własnej osobie), Connor Brashier (we własnej osobie), Ariana Grande (we własnej osobie) i inni.
-Przepraszam, czy tu mieszka Ashley Parker - byłem zszokowany. Czyżby to byli jej rodzice?
-Tak, mieszka tu Ashley, ale Mendes, nie Parker - skłamałem.
-A, to przepraszamy za pomyłkę - i odeszli.
-Już jest okej, możesz wyjść - powiedziałem.
Ashley wychyliła się zza drzwi. Była cała przerażona. Ani ja ani Aaliyah ani Connor nie wiedzieliśmy o co chodzi.
-Co jest? - zapytałem, widząc jej stan, w jakim się znajdowała.
-To byli moi rodzice. Nie chcę mieć z nimi nic wspólnego - rzekła.
-Powiedz nam o co chodzi - usiadłem obok niej.
*FLASHBACK*
Ashley's P.O.V:
-Nie nawidzę was! - krzyknęłam.
Właśnie moi rodzice, o ile mogę ich tak jeszcze nazywać, wykończyli mnie fizycznie i psychicznie.
-Wracaj tu ty idiotko! - krzyknął mój pijany ojciec.
Złapał mnie za rękę i próbował wprowadzić do piwnicy. Chciałam się wyrwać, ale za każdym razem dostawałam po buzi.
W końcu trafiłam do tego miejsca. Zaczęłam płakać. Chciałabym, żeby to wszystko się skończyło. Na szczęście, kiedy starzy poszli spać, otworzyłam drzwi spinką, wzięłam najpotrzebniejsze rzeczy i uciekłam. Tego samego dnia poznałam Shawna.
*KONIEC FLASHBACKU*
Shawn's P.O.V:
-No i teraz jestem tutaj - zamurowało mnie. Ashley tyle przeżyła i nie dziwię jej się, że miała problemy ze sobą. Nigdy mi nie mówiła o swoich rodzicach.
-Przykro mi kochanie, ale teraz nie możesz się tym przejmować, bo nosisz nasze dziecko w sobie. Jeżeli jeszcze raz oni tu przyjdą, zadzwonię na policję - uspokoiłem ją.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.