4 a.m. jest luźnym, choć emocjonalnym opowiadaniem, które dosyć mocno odbiega od kanonicznych charakterów naszej ukochanej dwójki.
Zaczęłam je pisać na wakacjach, poddając się chwili relaksu, siedząc pod nocnym, czystym niebem. Słowa po prostu zaczęły płynąć, napędzane albumem "Doom Days" Bastille <3
Planuję kilka wpisów, chciałabym , aby była to bardziej miniaturka niż pełnometrażowe opowiadanie - zobaczymy jak wyjdzie.
Pojawiają się sceny +18, więc jeśli wchodzisz Czytelniku, to na własną odpowiedzialność.
Pamiętajcie o klikaniu gwiazdek i komentarzach - wiele dla mnie znaczą! Zawsze wywołują uśmiech na twarzy :)
Zapraszam serdecznie do lektury.
Buziaki,
Lady_M.
CZYTASZ
4 a.m.
FanfictionNie planowałam ocieplenia stosunków. Nie planowałam skradzionych pocałunków, dotyku. Nie planowałam długich, upojnych nocy, ani ucieczek o czwartej nad ranem. A przede wszystkim, nie planowałam się zakochać. Gatunek: Romans Parring: Draco/Hermiona N...