A. Zejdz z tąd
Sz. Po co
Z. Prosze Szymon jak kochasz Aśke to zejdziesz...
Sz...no dobra
Z. Uff
A.dziękuję Zuza
Sz. To ja idę Zuza cześć
Z. Nie ja cie odwioze
Sz. Nie ja ide
Z. Ok ale nie rób głupot
Sz. Aśka idzie twój chłopak Dawid
A. Nie to nie jest mój chłopak on ma dziewczynę
Sz. No widzisz dobra pa Zuza ej a jutro praca?
Z. Tak i masz być bo jak nie to ci nogi z dupy powyrywam
Sz. Ok
Na komendzie
Sz. O nie znów będę widział tą dziwke
Asia
Ciesze sie że będę z Szymonem pracować ale on mnie nie nawidziA. Hey Szymon
Sz..