roździał 11

143 14 10
                                    

Valentina
-Ja już bedę szła do domu, bo jest 18:00. Rodzice będę się martwić- mówiła smutna Karol

-Nie no spoko- powiedział Agustin

-Ok- odparł Rugg i uśmiechnął się do Karolki. Och jacy oni są słodcy

-Pa przyjaciółko- oznajmiłam i przytuliłam się z nią na pożegnanie.

-Tylko nic nie mów chłopakom o moich rodzicach, ok?- spytała szeptem, tak tylko żebym ja usłyszała

-Papatki- powiedziała do wszystkich Karol i się uśmiechneliśmy do niej

-Dobra, A mam pytanie do Ciebie...- zapytał Ruggero

-A jakie?- spytałam

-Czemu Luna jest taka smutna? Coś się stało?

-Ruggero nie moge ci powiedzieć, O moja mama dzwoni. To ja lecę- musiałam skłamać, bo obiecałam Karol że nic nie powiem.

Karol
Wróciłam do domu o 18:10. Gdy otworzyłam drzwi, zobaczyłam, że taty nie ma, bo zapewne jest w pracy. A moja mama siedzi i płacze. Widzę, że ma też spakowaną Walizkę.

-O już wróciłaś- powiedziała zapłakana

-Tak- odparłam.- Gdzie tata?- zapytałam siadając na kanapie.

-Wyszedł gdzieś, ale nie wiem gdzie...- powiedziała, a ja chyba wiem gdzie jest.

Szybko wyszłam z domu i biegem pobiegłam do baru, do którego mój ojciec chodzi, gdy jest pokłucony ostro z mamą, albo jak się rozstał z mamą.
W 5 minut dotarłam do miejsca. Choć miałam sukienkę, ale dałam radę.
Weszłam w głąb klubu. Było czuć ten klubowy klimat. Nie lubię tego. W poszukiwaniu mojego ojca zajęło mi 3 minuty. Znajdował się przy barze.

-Tato! Coś ty zrobił?!- zapytałam

-Córeczko idz do donu (Córeczko idź do domu)- powiedział pijany

-Nie, nie nie! Idziesz ze mną.

Po jakiś trudach wyniosłam tatę na zewnątrz. Oraz poszliśmy do domu. Oczywiście nie obyło się o jakiś potknięć oraz przewrotek.

Otworzyłam drzwi do domu i zaprowadziłam tatę na sofę. Widać że był zmęczony bo odrazu zasnął.

Nie zauważyłam już mamy, tylko karteczkę z napisem:

  Ja już wyjechałam, wiem że nie chcecie mnie znać, ale mam nadzieję że kiedyś mi wybaczycie.
Kocham was, Mama❤

Westchnęłam już zmęczona tym wszystkim. Poszłam do kuchni, by coś zjeść. A zjadłam sobie kanapki, a potem zobaczyłam jak z tatą. On spał, więc byłam spokojna. Wzięłam sobie piżamę, weszłam do łazienki i wykonałam chłodny prysznic.

Zajrzałam jeszcze raz do taty, i wydaje się to trochę dziwne, że tak do niego zaglądam jak śpi. Bo po prostu się o niego martwię......

Podreptałam do mojego pokoju i wzięłam jeszcze telefon przed spaniem. Postanowiłam coś wrzucić, jest 21:05. To chyba jeszcze niektórzy nie śpią. Jutro niedziela.

@KarolSevillaofc dodał/a zdjęcie:

Niedługo zobaczycie mnie w blondzie robaczki😘❤💗

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Niedługo zobaczycie mnie w blondzie robaczki😘❤💗

❤726272882286     💬7266808

@ValentinaZenere- Aaaa! Już nie moge się doczekać😍😘 Piękniusia🤩

@MikeRonda- Śliczna💗

    Pokażwięcej komentarzy....

Odrazu dostałam miłe słowa/ komentarze.
Zasnełam......

                   ********
Hejeczka! Kolejny roździał❤ Jak wam się podoba?

Na 6 gwiazdek bedzię kolejny.😄😅

A dziś może roździał się pojawi do książki:
,,Jesteś Szczęśliwa Ruggarol"

Buziaki😘❤

Nie poddawaj się😐😑 RuggarolOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz