Spotkanie z nieznanym

4.1K 285 153
                                    

Bakugo Katsuki 

Odchyliłem głowę do tyłu i spojrzałem w górę.
'Ja pierdole dlaczego... każdy tylko nie on' 
Zerknąłem na tego idiotę, który szczerzył się do Pyzatej. Chyba zauważył, że go obserwuję bo na mnie spojrzał. Uśmiechnął się do mnie na co ja prychnąłem i spojrzałem za okno. 
'Niech te pieprzone uczucie już zniknie'. 

(Tak btw, w tej historii nie było wcześniej Ataku na USJ, pozostałe wydarzenia odbyły się, ale bez udziału Deku, uznajmy, że byli mądrzejsi niż w anime ok? ok, miłego czytania dalej)

Gdy byliśmy już pod budynkiem miałem wrażenie jakby zaraz miało się coś zdarzyć. Jednak olałem to uczucie. Weszliśmy do środka gdzie czekała na nas Trzynastka i All Might. 

 Trzecia osoba

"Dobra, słuchajcie szczeniaki, waszym dzisie--" Wypowiedź profesora Aizawy została przerwana przez dziwny dźwięk, na który on się odwrócił. W centrum USJ pojawił się fioletowy portal, z którego wyszedł jakiś zmutowany potwór, a zaraz za nim ludzie. 

"Zbierzcie się w kupę i ani drgnijcie!" krzyknął profesor Aizawa
"Trzynastko broń uczniów i All Mighta" powiedział po czym ruszył w stronę centrum.

"Panie profesorze, co z czujnikami przeciw intruzom?" Spytała Momo 
"Są zainstalowane ale nie wiadomo, czy pojawili się tylko tutaj, czy też na głównym kampusie. W każdym razie wygląda na to, że nie zadziałały. Możliwe, że to przez któregoś z nich"

"Liga Złoczyńców nie jest głupia, mają jasny cel" powiedział All Might 
"I prawdopodobnie tym celem jest któryś z nas" Deku spojrzał na All Mighta. Zielonowłosy przełknął ślinę. Widział, że ich celem może być on, zwłaszcza, że wiedzą oni o 

(Znów ja, znów taka uwaga hehe, All Might już nie jest bohaterem, jest na emeryturce ,bye)

"Widzę go" 

Z oddali można było usłyszeć głos mężczyzny.
"Zadałem sobie trud sprowadzając tu tą bandę, All Might'cie, symbolu pokoju, pokażesz mi gdzie ukrywa się twój następca...?"

Deku cofnął się o parę kroków do tyłu. Po słowach Shigarakiego wiedział jedno - Przyszli tu po niego. Chłopak znajdował się w pułapce, otaczali go złoczyńcy.

Uczniowie wraz z dwójką nauczycieli udali się do wyjścia. Nagle przed nimi pojawił się Kurogiri
"Nie pozwolę wam na odwrót moi drodzy."
Oczy wszystkich skierowały się na ciemnomglistą istotę, wszyscy stanęli nieruchomo.

"Pozwoliliśmy sobie zawitać w progach U.A., bastionie bohaterstwa, by zgładzić All Mighta i jego następcę, słyszeliśmy, że jest oto taki, jak widzę jest tu All Might, Eraser Head, Trzynastka oraz 20 uczniów. Jeżeli powiecie nam teraz kto jest jego następcą, unikniecie ofiar"

"PRZESTAŃ PIERDOLIĆ!!!"
Zanim ktoś mógł cokolwiek powiedzieć, Bakugo rzucił się na mglistą postać, jego eksplozja wywołała falę kurzu i zablokowała widok.
"ZNOWU TUTAJ WRACACIE?! NIE WYSTARCZA WAM!? CHCECIE POMŚCIĆ ALL FOR ONE!?"

Gdy kurz opadł przed oczami Bakugo ukazał się szokujący widok. Brakowało aż 13 uczniów, na miejscu pozostał tylko Katsuki, Iida, Shoji, Sero, Sato, Uraraka i Mina.

"Czekaj-"
Bakugo zaczął się rozglądać w poszukiwaniu 'jego'.

Bakugo Katsuki 

"Gdzie jest Deku, ty pierdolona chmuro dymu?!"

"Nie pieprz głupot! Gadaj gdzie on jest!" Już miałem się na niego rzucić ale zatrzymała mnie ręka Okularnika

Mistakes of the PastOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz