Mogłem zignorować Twój list, ale nie chciałem wyjść na chama. Poinformowałem Cię o moich odczuciach względem tamtego wieczoru, a nawet zastrzegłem jaki jestem. Jaki sens ma kontakt z osobą, która wkurza Cię już w pierwszym liście?
Jeśli Ci na czymś zależy, to wal śmiało! Chcesz spotkać się w jakimś hotelu? Mam kupić gumki? Wolisz się ze mną napić, a dopiero później tam iść?
Jestem przyzwyczajony do spełniania czyichś oczekiwań, więc mogę spełnić i Twoje życzenia.
Życie jest przecież nudne, jeśli się z niego nie korzysta... Trzeba być tylko dobrym puzzlem w całej tej chorej układance...
Moje łzy są słone i zimne... Znowu robię się pijany.
Przepraszam.
m. yoon
CZYTASZ
~ our soulmates are drunk ~ yoonkook
FanfictionPisane we współpracy z @jamiehhurt Losy Jungkooka i Yoongiego splatają się podczas jednego z wieczorów, jaki oboje spędzają w pewnym klubie nocnym. Daegu nie śpi, a wraz z nim uczucia Jeona, który zafascynowany osobą Mina postanawia za wszelką cenę...