— Jestem jak rozbite lustro — Yoongi pochyla się nad umywalką, tym samym odwracając wzrok od swojej twarzy, jaka odbija się w lśniącej powierzchni.
Jeon stoi tuż za nim, w milczeniu i z lekką obawą obserwując zgarbione plecy chłopaka. Min cały drży, po chwili pociągając głośno nosem. Łzy spływają po jego policzkach, spadając na obojczyk. Po ominięciu wystających kości, lecą dalej, zza dekolt szarej koszulki.
— Nieprawda, hyung.
— Nie kłam! Przynoszę nieszczęście i krzywdzę wszystkich na swoich ostrych kawałkach. Ludzie mnie nienawidzą, jestem tchórzem i nie umiem zaakceptować dobra, jakie mi dajesz. Nie wierzysz też moim słowom, gdy mówię, że mi zależy. Nadal myślisz, że kocham Jimina. Miłości, nawet tej chorej nie da się pozbyć z dnia na dzień. Teraz jednak wiem, że chcę kochać ciebie, tylko ciebie.
Jungkook podchodzi do zapłakanego chłopaka i chowa go szczelnie w ramionach. Głaszcze chude ramiona, całuje w czoło, pozwalając chłodnym dłoniom Mina na dotykanie jego nagiej piersi i blizn po starych słabościach.
Yoongi podnosi wzrok i przejeżdża palcami po policzku Jeona. Zahacza opuszkami o ostrą szczękę, która zaciska się tak mocno, jak jego,własne usta.
— Co mam robić, Koo?
— Nic. Nie znasz miłości, więc ja cię jej nauczę — Jungkook całuje chłopaka w policzek.
CZYTASZ
~ our soulmates are drunk ~ yoonkook
FanfictionPisane we współpracy z @jamiehhurt Losy Jungkooka i Yoongiego splatają się podczas jednego z wieczorów, jaki oboje spędzają w pewnym klubie nocnym. Daegu nie śpi, a wraz z nim uczucia Jeona, który zafascynowany osobą Mina postanawia za wszelką cenę...