Witam misiaczki w nowej książce z naszymi kochanymi Zatokami. Wraz z puchatek_x mamy pierwszego one shota, którego ona napisała i jest ZAJEBISTY !! Wiec pokażemy jej żeby ruszyła dupę i pisała nowe 😅🖤🖤🖤
Zapraszam !!!
Szymek:
Ostatnio w moim życiu pojawiła się Iga, moja była dziewczyna z którą nie widziałem się od prawie 5 lat...
Od tego też czasu zauważyłem, że Asia jest jakaś inna... Taka jakby... smutna? Zawsze kiedy pytałem się ,,Asia, co się stało?" odpowiadała, że wszystko dobrze, jednak nie chciałem ciągnąć tematu bo i tak by mi nic nie powiedziała, ale podejrzewałem o co chodziło.
Asia:
Kilka dni temu do Szymona przyjechała jego była dziewczyna Iga. Przyznam, że jestem trochę zazdrosna, poprawka, jestem BARDZO zazdrosna, ale nie jesteśmy z Szymonem parą, więc nie mogę mieć do niego o to pretensji. Po ostatnim wspólnym wieczorze u niego w mieszkaniu zrozumiałam, że Szymon nie jest tylko moim przyjacielem, ale zaczęłam chyba czuć coś więcej. Szymon martwi się o mnie bo jestem zazdrosna i nie potrafię tego ukryć, ale nie powiem mu tego, że się w nim zakochałam tak?
Dzień jak co dzień Asia i Szymon zaczynają patrolować ulice Wrocławia. Jeżdżą przez miasto od jakiejś godziny, jest wyjątkowo spokojnie. Nagle jednak Szymon wypada z pytaniem do Asi co ją bardzo dziwi.
S: Asia... Co robisz dzisiaj wieczorem?
A: Tak naprawdę nic - mówi patrząc cały czas w szybę
S: A może... Chciałabyś do mnie wpaść wieczorem co? Może jakaś kolacja?
A: A Iga nie będzie zazdrosna? - wypaliła bez przemyśleń, jednak po chwili dotarło do niej co powiedziała
Szymon... Przepraszam to nie miało tak...
S: Asia spokojnie nic się nie stało - przerwał jej Szymon
A odpowiadając na twoje pytanie to nie, Iga nie będzie zazdrosna. Nie ma o co. To już stare dzieje. To co? Przyjdziesz?
A: Jasne i... Jeszcze raz przepraszam - powiedziała lekko zawstydzona na co Szymon tylko się uśmiechnął pod nosem.
Dochodziła godzina 17, czyli koniec służby patrolu 07. Asia i Szymon siedzieli w swoim pokoju wypełniając papiery.
S: W końcu skończyłem! - powiedział uradowany
A ty Asia? Jak ci idzie?
A: Ostanie zdanie iiiii.... Koniec! - powiedziała rzucając długopisem prosto do pudełeczka.
S: To co? O 19 u mnie? Mam po ciebie przyjechać?
A: Niee, nie trzeba, do zobaczenia - powiedziała wychodząc z pokoju.
18:58 Dom Szymona
*dzwonek do drzwi*
Szymon poszedł otworzyć drzwi i to co zobaczył wbiło go w ziemię.
Stała tam Asia ubrana w czarną, dopasowaną sukienkę oraz czarne szpilki do tego lekki makijaż podkreślony ciemną szminką.
S: Cześć... Pięknie wyglądasz. Zapraszam! - powiedział z uśmiechem od ucha do ucha.
A: Dziękuję - powiedziała z rumieńcami na twarzy
Wieczór minął im bardzo przyjemnie. Zjedli pyszną kolacje czyli tradycyjne Spaghetti i do tego czerwone wino.
Było około 20 Asia z Szymonem usiedli razem na kanapie z kieliszkami wina w dłoniach i postanowili obejrzeć jakiś film.
Wspólnie postanowili powrócić do dzieciństwa i obejrzeć ,,Króla Lwa".
Podczas filmu niewiadomo kiedy i jak Szymon objął Asie ramieniem co jak widać jej się spodobało bo na jej twarzy znowu pojawiły się rumieńce. Postanowiła więc zacząć rozmowę
A: Szymon...
S: Tak? - powiedział spoglądając w jej stronę
A: Chciałam cię jeszcze raz przeprosić za dzisiejszy incydent w radiowozie ja....
S: Asia...
A: Proszę nie przerywaj mi...
Ja... Ja chyba poprostu jestem zazdrosna - powiedziała spuszczając głowę
S: Ahh Asia... - powiedział łapiąc ją za rękę
Ile razy mam ci jeszcze mówić, że Iga to stare dzieje? Nic mnie z nią nie łączy i nie mam takiego zamiaru nawet wiązać się z nią. Znalazłem w swoim życiu kobietę z którą chciałbym spędzić resztę życia.
Asia posmutniała... Zbierały się jej łzy... Pokochała Szymona, a tu się okazuje, że ma inną. Szymon zauważył, że z Asią się coś dzieję
S: Hej Asia... - powiedział podnosząc jej podbródek. Co się dzieje?
A: Nic po prostu...
S: Poprostu co?
Asia zrobiła w tym momencie coś czego chyba nikt się nie spodziewał, a mianowicie musnęła lekko usta Szymona po czym powiedziała
A: Poprostu to.. - powiedziała patrząc się głęboko w oczy Szymona
Wiem, że nie powinnam w końcu masz inną kobietę i...
S: Oj Asia... - przerwał jej Szymon
Wiesz kim jest ta kobieta?
A: Nie... - powiedziała lekko zdziwiona
S: Ta kobieta to Joanna Zatońska. Kobieta która zmieniła moje życie o 180°. Dzięki niej zrozumiałem co jest najważniejsze w życiu. Nauczyłem się kochać i akceptować swoje błędy. Asia... - powiedział łapiąc ją za ręce
Kocham Cie...
Asi zaszkliły się oczy... Nie wiedziała co ma powiedzieć.
A: Szymek ja...
S: Cii... - położył jej palec na ustach po czym przybliżył się do niej i ją pocałował
Kiedy się oderwali od siebie Asia popatrzyła na niego po czym przytuliła go tak mocno, gdyby ostatni raz się widzieli...
