LA CASA DE PAPEL | ZODIACS ✔

4 ☏ kto przystawi ci pistolet do głowy i w jakiej sytuacji?

Baran|Bangkok - Profesor. Nie chciał tego, ale ewidentnie zmusiłeś/aś go do takiego zagrania. Naprawdę by nie strzelił, chciał cię tylko nastraszyć.

Byk|Brasilia - Berlin. Za bardzo wciskałeś/aś nos w nie swoje sprawy przez co udało ci się odkryć jego tajemnicę. Nie strzelił w ciebie ale w ścianę za tobą. 

Bliźnięta|Buenos - Rio. Był roztrzęsiony i wymierzył w ciebie z pistoletu, krzycząc. Jednak udało ci się go uspokoić na tyle, by się opanował. Nie strzelił.

Rak|Rabat - Tokio. Zdarzyło ci się długi czas spędzać z Rio i rozmawiać z nim, jednak tylko jako przyjaciele. Choć zazdrośnica wiedziała swoje i obwiniła cię. Ostatecznie odnalazł was Rio i przekonał ją, by tego nie robiła.

Lew|Lima - Nairobi. Tak naprawdę zrobiła to tylko dlatego żeby zagrać na oczach zakładników. Ty zrobiłeś/aś również to samo, przystawiłeś/aś jej lufę do głowy. Jak wiadomo, żaden/na z was nie strzelił/a.

Panna|Paris - Helsinki. Był załamany i obwiniał cię o śmierć swojego brata, choć nie była to twoja wina. Ostatecznie nie strzelił i opuścił broń, uścisnąłeś/ęłaś go. 

Waga|Vienna - Moskwa. Chciałeś/aś dać za swoje Denverowi, który ostatnio zachowywał się po prostu źle. W końcu podobno zabił też jedną z zakładniczek mimo zakazu Profesora. Moskwa cię powstrzymał przekonując. Nie strzelił.

Skorpion|Santiago - Denver. Przerażony na widok Berlina przysunął cię do siebie i przystawił broń, dzięki czemu mężczyzna musiał się wycofać. Chłopak z początku nie strzelił, lecz opuszczając broń przypadkiem nacisnął spust. Zostałeś/aś ranny/a w nogę.

Strzelec|Sydney - Raquel. Mierzyła do ciebie, bo niestety byłeś/aś jednym/ą z przestępców. Groziła ci i kazała wydać resztę, lecz tego nie zrobiłeś/aś. Postrzeliła cię w ramię. 

Koziorożec|Kopenhaga - Palermo. Śmiałeś/aś zarzucić mu tchórzostwo i wyśmiałeś/aś go przez co spotkałeś/aś się z czymś takim. Nie strzelił tylko i wyłącznie dlatego, bo powstrzymał go Bogota.

Wodnik|Valletta - Alicia Sierra. Jako jedna z policjantów z chęcią chciała zapodać ci w łeb kulkę, żeby pozbyć się jednego z przestępców i mieć mniej roboty. W ostatniej chwili ktoś ją rozproszył, ale kiedy uciekałeś/aś postrzeliła cię w plecy.

Ryby|Rome - Arturo Roman. Ten bojący się o własne życie mężczyzna przystawił ci broń do głowy, żeby nastraszyć ciebie jak i innych przestępców. Szkoda, że była to tylko fałszywa broń i nie miał jak cię postrzelić.