ROZDZIAŁ 16

530 19 0
                                    

Siedziałam zamknięta w pokoju, z żyletką w ręce, chciałam zapomnieć o bólu psychicznym, i zastąpić go bólem fizycznym. Przyłożyłam sobie ją go ręki. Przejechałam po skórze. Łzy zaczynają kąpać, tak samo jak krew.

Pierwszy raz... - lekka ulga.

Drugi raz... - więcej krwi i łez

Trzeci raz.. - okropny ból, dużo krwi i łez.

Czwarty raz... - Zbyt dużo krwi, ciemność.

EWA:

Chwilę siedziałam nie wiedząc co ze sobą zrobić, postanowiłam że pójdę do Ady. Chcę ją przeprosić i błagać o wybaczenie, bo wiem że jestem okropna.

Gdy stałam już przed jej pokojem, powoli otworzyłam drzwi i.... Cała pościel była we krwi, szybko poszłam po ręcznik i obwinełam nim rękę z której leciała krew.

Zadzwoniłam na pogotowie, zabrali ją. Pojechałam razem z nimi...

W tym momencie nie nawidziłam samej siebie za to co jej zrobiłam.

_________

—I co?! Doktorze! I co z nią! Krzyczę gdy widzę lekarza.

—To była najtrudniejsza operacja jaką, do tych czas miałem. Przerwał na chwilę. —Ale tak. Dziewczyna żyje. Mówi lekarz.

—M-mogę do niej wejść? Spytałam.

Yhym napewno będzie chciała cię widzieć potym co jej zrobiłś.

—No nie wiem. Mówi lekarz.

—Proooszę, tylko na chwilkę! Błagam lekarza, aby mnie wpóścił.

—No dobrze, ale tylko a pięć minut. Mówi a ja szybko biegnę do Ady. —Ada! Ty żyjesz! Krzyknełam gdy ją zobaczyłam.

—Niestety. Mówi.

—Co ty pierdolisz?! Krzyczę na nią.

—Wyjdź. Mówi.

—Nie! Muszę z tobą zostać! Upieram się.

—Wypierdalaj z tąd! Nie chce cię znać! Krzyczy na mnie. Przyznam że zrobiło mi się trochę smutno, ale należało i się.

—Przepraszam! Krzyczę.

—To nic nie da! Poprostu z tąd wyjdź i idź do Ethana!! Krzyczy dalej.

—Uspokuj się bo twoje rany się jeszcze nie zagoiły! Uspokaja ją.

—Nie uspokoje się dopuki nie wyjdziesz! Krzyczy Ada. I nagle widzę że odrywa się jej kroplówka, a Ada w momencie traci przytomność.

—Lekarza! Krzycze, i w momencie przybiega jakaś pani.

—Proszę opuścić sale! Krzyczy do mnie.

—P-Przepraszam Ada. Mówię po cichu i wychodzę.

Znowu coś spiepszyłam.





_________________________________________

HEJA! Jak widać, postarałam się o jeszcze jeden rozdział, myślę że już ostatni tak więc papapa

demon przeszłości... ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz