Miłość poza kamerą||Friz x Tromba||❤️ (ZAKOŃCZONE)

III

P.o.v Mateusz
Jezu ale Karol jest śliczny, a może on też coś do mnie czuje? Nie no pomarzyć bym mógł.
*2,5h później*
*Mateusz i Karol się przytulają, nagle do pokoju wbiega Marta*
-Chłopaki! postanowiliśmy z ekipą że wszyscy razem jedziemy na obiad do jakiejś restauracji szykujcie się!
-yhm jasne- Mateusz wymamrotał i przewrócił oczami
-Dobra idziemy Mati się szykować skoro zaraz jedziemy
-No to chodź
*Mateusz całuje w czółko Karola*
-Ooo, jak słodko- zaśmiał się i uśmiechnął
-Jedziemy!-wykrzyczała z dołu Weronika
P.o.v Mateusz
Nie wiem dlaczego go pocałowałem, ważne że to zaakceptował. Rozumiem że ma dziewczynę ale on musi być ze mną.
*Restauracja*
-Dzień dobry, zapraszam do stolika 5 i za chwile przyjdzie kelnerka i złoży wasze zamówienia
-Dobrze
-Ej bo ja muszę do łazienki- powiedział Karol
-Jasne poczekamy
-Boże zapomniałem telefonu z samochodu zaraz wracam
Wcale nie zapomniałem telefonu, był to tylko pretekst aby pójść do Karola. Nagle wyszedł
-Karol?
-Tak Mati?
-Możemy porozmawiać?
-W toalecie?, no spoko
Hm, nie wiedziałem od czego zacząć więc po prostu przybliżyłem się do Karola i złączyłem nasze usta. Widocznie mu się to podobało bo nie chciał przestać się całować. Nasze języki toczyły walkę pomiędzy sobą ale, ta piękna chwila musiała się skończyć dlatego że jakiś chłopak wszedł do łazienki obojgu zrobiło nam się głupio.
-No to jakby już wiesz- westchnąłem
-Mati, bo jakby
C.D.N
🏳️‍🌈
❤️
🏳️‍🌈
❤️
Hej, hej! Tak wreszcie napisałam rozdział!. Przeszłam odrazu do rzeczy z powodu że tak długo nie było rozdziału sorkii. Mam nadzieje że jest oki hahah, może wrzucę dzisiaj dwa rozdziały ale nie obiecuje, buzii.