nowa szkoła

234 8 0
                                    

-marinette wstawaj bo się spuźnisz do nowej szkoły

-co! Już jest ta goodzin o nie nie nie

-pośpiesz sie śniadanie już czeka

-ubiorę się i już schodzę

-dobrze

*narrator*

Marinette ubrała się w ładną różową bluzkę, jeansy i rozpuściła włosy kiedy już chciała zejść na duł w tedy przyszedł sms od alyi

-hej mari jak tam w nowym mieście strasznie nam ciebie brakuje przyjeć kiedyś nas odwiedzić

-hej alya tu marinette też mi was wszystkich brakuje, kiedyś napewno was odwiedzę ale teraz wybacz ale muszę iść do nowej szkoły

-aha no dobrze

-(zablokowano numer)

-mari no dalej nie masz całego dnia musisz uść do szkoły

-już schodzę

Kiedy skończyłam jeść śniadanie to odrazu pojechałam do szkoły nie maiałam zbyt wiele do myślenia a przed bramą szkoły stał felix  wyszłam ze samochodu i odrazu pobiegłam do feliksa ale on okazał się zimny jak lód w ogóle sie ze mną nie przywitał  zrobiło mi się strasznie przykro na każdej przerwie siedziałam sama i tylko patrzyłam na feliksa a on na na mnie  z chłodnym bezdusznym wzrokiem zachowywał się jak chloe dokuczał innym adrien był jego przeciwieństwem był miły, zabawny, dobrze sie uczył tak bardzo tęsknię za szkołą w paryżu mijały tygodnie w końcu felix zaczoł mi też dokuczać, minoł rok od kąd felix zaczoł mi dokuczać popadłam w niewidzialną depresję w końcu felix i jego paczka wpadli na najgłupszy pomysł prubowali mnie zgwałcić...

- aaaaa zostawcie mnie wspokoju

-chciałabyś (złowrogi śmiech) szczerze muwiąc marinette niezła z ciebie laska

-zostaw mnie!!!

-bo co mi zrobisz? Jestem od ciebie silniejsz mądrzejszy i lepszy w każdym calu hahaha

Nadepłam go na palce i prubowałam się wyrwać kiedy to mi sie udało pobiegłam szybko do toalety przemieniłam się w biedronkę i uciekłam szybko do domu chciałam jak najszybciej skączyć szkołe i wrucić do paryża zobaczyć adriena, nino, aly'ę

Bad Boy [miraculous]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz