" Poważnie? Piszesz do niej swoją spowiedź Teme?" -pot Naruto opadł, gdy usiadł na łóżku swojego najlepszego przyjaciela.
" Nie mam innego wyboru! Jest teraz w domu! Do tego, czy nie byłoby to dziwne gdybym przypadkowo pojawił się prze jej drzwiami i zaprosił ją?! Znając moje szczęście, zapytałbym jej matkę lub brata zamiast tego przez przypadek! "- kruczowłosy płakał, wyjmując telefon.- " Jak mam to powiedzieć? "
" Najpierw wyłącz autokorektę, zanim przypadkowo napiszesz coś, co cię zawstydzi tak bardzo, że będziesz musiał przenieść się do innego kraju i zmienić swoje imię, a może nawet będziesz potrzebował operacji plastycznej."
" Już zrobione..."
" Dobrze! Teraz..."- powiedział blondyn w zamyśleniu.- " Och! O to co masz zrobić, skoro jesteście przyjaciółmi możesz poprosić ją o radę!"
" Porady na temat czego?"
" Jak powiedzieć dziewczynie, że ją lubisz! Zobacz, jeśli zastosujesz się do jej rady, możesz jej użyć , ponieważ ona ją poleciła."
Sasuke uniósł brew, wyglądając na zaskoczonego.- ' Wow, to dobry pomysł Dobe."
" Pisz do niej teraz!"
Spojrzał na swoje wiadomości, gdy zaczął do niej pisać.
Sasuke: Hej
(Y/N): Hej! Co jest?
" Dobrze! Dobrze! Po prostu Zachowaj swobodę!"- Naruto skinął zachęcająco głową.
Sasuke: Hej, potrzebuję porady.
(Y/N): Jasne,o co chodzi?
Sasuke: Widzisz, lubię kogoś....bardzo
(Y/N): Oooh, Sasuke się podkochuje! Jakiej porady potrzebujesz?
Sasuke: Jak mam powiedzieć tej dziewczynie, że ją kocham?
(Y/N): Cóż, są Walentynki! Po prostu powiedz jej od razu! Teraz!
Sasuke: ok
Sasuke: Kocham cię.
(Y/N): Aww, ja też cię kocham Sasuke! Teraz idź jej powiedzieć teraz!
Sasuke: Właśnie to zrobiłem.
(Y/N): Naprawdę??? Jak poszło?! Co ona powiedziała?!
Obaj chłopcy dosłownie spadli w tym momencie ze swoich miejsc.
Plan C. Ogromna porażka.
CZYTASZ
Walentynkowe niepowodzenia Sasuke [ZAKOŃCZONE]
FanfictionIle razy Sasuke będzie musiał próbować wyznać swoje uczucia (Y/N) ?