Wizażystka|Suga [Skończone]

2

Wróciłam do domu zmęczona poleciałam do mojego pokoju i żuciłam się na łóżko.Wstałam i poszłam do łazienki zrobiłam nocną rytyne i poszłam spać zasnęłam w 5sekund.

Następnego dnia

Wstałam o 6:00rano jak zawsze poszłam do toalety pierw wzięłam prysznic a potem zrobiłam poranną rutynę. Ubrałam się w szare podchodzące pod czerń spodnie białą bluzkę na ramiączkach szaro czatny sweterek i białe trampki.

Dziś umalowałam się trochę nawet bardzo mocniej. Miałam ciemno bordową szminkę bardzo ciemne brązowe cienie do wypełnienia outfitu rozpuściłam włosy i do tego je pofalowałam je to wyglądao cudnie.

Poszłam zrobić śniadanie przy okazji nasypałam mojej kotce karmy i nalałam mleka a ja zrobiłam sobie kanapki z sałatą serem i pomidorami.
Po zjedzeniu śniadania poszłam sprawdzić skrzynkę na listy były tam jakieś rachunki za prąd wodę itd. I nagle jakiś list wyleciał z pomiędzy nich był z Big Hit pisałam do nich czy mnie przyjmą ale to dawno a dziś otrzymałaś list jak najszybciej go otworzyłaś pisało tam, że jutro mam się wstawić w wytwórni jak najszybciej poszłaś do pokoju wzięłaś deskorolkę i postanowiłam jako, że dziś mam wolne pujdę na rampe sobie pojeździć. Wziełam telefon i jakiś drobne ja jakąś wodę czy coś do picia. Wyszłam i pojechałam na rampy w parku jak zwykle nie było dużo ludzi weszłam na najwyższą z tych wszystkich miała na oko jakieś 3-2metry wszyscy się na mnie patrzyli a ja poprostu zjechałam robiąc jakieś triki. Każdy zaczął mi klazkać ale ja nic nie widziałam w takim zjeździe zwykle to zjeżdżam z 10metrów. Pojeździłam trochę i nagle jakiś chłopak do mnie podszedł i zagadał.

-Cześć widziałem jak zjechałaś to było zaprawdę nie złe teraz to podbijasz nawet internet-powiedział i pokazał z irytacją na telefonie.

-Hej? kto to wstawił na neta?-powiedziałam oschle.

-Nie wiem jakiś Pro200-odpowiedział tak samo jak ty.

-A tak btw to jak się nazywasz bo nawet nie wiem?-zapytałam.

-Tylko nie piszcz błagam-powiedział a ja nie wiedziałam o co chodzi.

-Czemu niby mam piszczeć?- zapytałam z irytacją.

-uhh znasz BTS?-zapytał a ja nie kojarzyłam.

-Nie-odpowiedziałam krótko.

-Jestem Min YoonGi- powiedział a ja go dalej z żadnego z k-popwych zespołów nie kojarzyłam.

-Kimi Susan- odpowiedziałam a on się tak w mnie wpatrywał.

-Podasz mi swój numer?-zapytał i podrapał się po karku.

-Jasne- odpowiedziałam i mu go podałam i nagle dostał sms'a.

-ohh Sorki muszę wracać do pracy-powiedział i chciał już odejść ale mu na to nie pozwoliłam.

-Może cię odprowadze i przy okazji się dowiem gdzie pracujesz?-zapytałam a on przytaknął i ruszyliśmy w stronę gdzie pracuje.

______________________________________Dzień doberek mam nadzieje, że tym razem się podobało i zapraszam do czytania kolejnych części do zoba.