Dylemat

27 2 0
                                    

Codziennie zmagam się ze złem,
Ale nie tym ze strony innych ludzi.
Tu chodzi o zło wyrządzane przeze mnie.
Gdzie nie pójdę tam cierpienie i smutek.
A czy mogę stworzyć dobro?
Nawet jeśli się staram to powstaje zło.
Jakby wysłannik szatana o sercu anioła.
Chcialbym dobra a wyrządzam zło.
Może powinienem zniknąć?
Ale jeżeli zniknę powstanie kolejne zło.
Boje się co jeszcze mogę zrobić,
Patrząc na to ile już krzywd wyrządziłem.
Teraz więc na szali stawiam,
Zło które mogę jeszcze wyrządzić,
I to które wyrzadzę znikając.
Które jest mniejsze?
Które wybrać?

Z życia małego człowieczkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz