Dziś wstałam o 8.40 nie miałam ochoty do mojej pracy . A własnie ja pracuje w firmie mego wuja jako Bisneswomen i tak mi się nie chciało ,ale musiałam a na 11.00 musze się wyrobić więc wstałam i ubrałam moją spódniczę i do tego białą bluzkę i trochę się pomalowałam ,rozczesałam włosy i wyszłam z pokoju zeszłam na dół a tam był ten idiota czyli Patryk .
-Oo wkońcu będzie cicho bez ciebie
-To nie wiem czy ci się opłaci mieszkać zemną jak masz jakiś problem w każdej chwili możesz się z stąd wynieść .
-No wiesz nie ,bo nie po to to mieszkanie wynajołem aby się wyprowadzać
-Coś jeszcze ,bo się śpiesze
-To po co tu stoisz
-Bo chce przejść do kuchni aby wypić kawe
-Jak robisz kawe to mi też zrób
-Chyba sobie zemnie kpisz
-Czemu ?
-Bo najpierw się czepiasz a potem coś chcesz odemnie
-Nie to nie sam sobie zrobie
-To sobie zrób
-Coś jeszcze
-Kawe masz po drugiej stronie szawki jak nie możesz znaleść
-Okey
Nie chciałam z nim gadać więc się nie odzywałam tylko wyszłam z kuchni i pokierowałam się do wyjścia i pojechałam do pracy .
Jechałam tak z 30 min .Gdy dojechałam zauważyłam moją sekretarkę .
-Kasiu powiedz mi czy jest już mój wujo?
-Tak jest i cie szuka
-Dziękuje za informacje .
Pokierowałam się odrazu do biura i na wejściu miałam już kawe jak by wiedzieli o której będę w pracy.
Weszłam do biura mega wuja i odrazu zostałam opsypana brawami.
-Kochana dostałaś premie
-Oo dziękuję nawet się nie spodziewałam
Gdy już dostałam penisie i weszłam do swego biura zaczęłam wypełniać swoje papiery zajęło mi to około 4 godzin i zmęczona wracam do domu .Wogule zapomniałam ,że nie mam żadnego prezentu dla mamy a ma dziś urodziny pojechałam szybko do centrum i kupiłam mamie naszyjnik z napisem I Love i do tego dobrałam brazoletke dojazd do mamy zajął mi 1 godzinę .
- Hej mamuś wszystkiego najlepszego
- Nie musiałaś
- Bierz a nie
- Co tam u ciebie słychać córuś
- Weź nie pytaj
- Czemu?
- Wprowadzili się do mnie nowi współlokatorzy
- O czyli masz jakieś fajne koleżanki?
- Niee to chłopaki
- Czyli poznasz jakieś fajnego chłopaka
- Oj mamuś no nie wiem
- A to czemu nie fajni
- Jednen jest fajny ale nie mój typ a reszta to tragedia
- A to czemu ?
- Wczoraj zrobiłam kolację a jeden miał jakiś problem
- Będzie dobrze córuś
- Wiesz co mamo ja muszę się zbierać
- No to nie dobrze
- Wpadne kiedy indziej
- No dobrze
Pożegnałam się z mamą i wracałam do domu gdy nagle dostałam sms od Kamila I Patryka choć mnie to zdziwiło że akurat on napisałSłodziak♥️♥️- (Kamil)
Hej ty moja ślicznotko co dziś porabiasz?Odemnie do Słodziak ♥️♥️
Dziś nie dam rady sorryPatryk...
Cześć sorry za wczoraj ale mnie poniosło zgoda z nami?😏Odemnie do Patryka
Nie no okey...🤨Prawie dojeżdżałam do domu gdy nagle zadzwonila do mnie Susi
-Hej co tam?
-Nic ale jak dziś jakieś wyjścia czy coś to nie dam rady
- Okey pa
-Pa
Wracałam do domu zmęczona gdy weszłam się zdziwiłam kolacja i jeszcze karteczka,,Kolacja z przeprosinami dla Klary przepraszam "
PATRYK ♥️♥️
Nagle wszedł Patryk .
- Cześć zrobiłem kolację dla nas na przeprosiny
-Okey nie no nie musiałeś aż się tak starać
-Chciałem cię tylko przeprosić i się wpadłem na pomysł na kolację
-No dobrze siadamy bo na ostygnie a się postarałeś
Jedliśmy i gadaliśmy jakbyśmy znali się jakieś 2 lata .Miło spędziłam ten czas i po kolacji poszłam się wykonać była już 22 dobrze że jutro już sobota .
Nagle ktoś puka ktoś do mego pokoju
-Hej oglądamy coś?
-No okey Patryk co chcesz obejrzeć ?
-Nwm a co proponujesz?
- ,,Gwiazd naszych wina "
-Okey
Oglądaliśmy aż w końcu zasnęłam .
Rano budzę się i widzę że wszystko jest odłączone .
Zeszłam i doznałam szoku dom wysprzątany jak nigdy i odrazu dostałam sms od Słodziaka♥️♥️(Kamil)Słodziak♥️♥️
Hej mój ty słodziaku jak się spało księżniczce i nie ma odmawiania dziś w kawiarni o 18.00 proszę ♥️♥️Odemnie do Słodziaka ♥️♥️
No okey ❤️
Odrazu zaczęłam robić sobie kawę a nagle pojawia się zza lodówki Adrian
-Buu
-Debilu nie straż
-Mała nie buj się mnie
-Nie mów do mnie mała
-A to czemu?
-No jeszcze nie wiesz jak ta mała umie przyłożyć
-O jej masz jakieś plany na dziś ?
-Może ?
-Jest szerokie i głębokie
-No co ty nie powiesz
-Więc masz?
-Powiecmy że mam
-To szkoda
-Czemu?
-No dziś imprezka w Mini Fox
- I jedziesz ?
- No nie bo ty nie
- Innym razem bo dziś wychodzę na spacer z wielbicielem
-Uuu ktoś tu ma wilbiciela
- A no mam
-Zrób mi kawę a widziałaś Patryka bo jeszcze go nie widziałem
- Też nie idź zobacz w pokoju
- Dobra idę ale ty robi mi kawę
- No okey
Po chwili sobie poszedł i zostałam sama siedziałam sama i kawę zrobiłam .Pov. Adrian
Poszedłem do Patryka a ten przeglądał profil jakieś laski ale gdy zobaczyłem jakiej wybuchem śmiechem
- Z czego się tak śmiejesz?
-Ze przeglądasz prof osoby którą masz na codzień
-Wiem ale nie będę się na nią gapił przez cały dzień
-no okey chodź na dół
- No okey
Zeszliśmy na dół i usiedliśmy na kanapie a po środku Klara i zaczęliśmy oglądać film Antoniego nie widzieliśmy przez cały dzień
I tak zleciał cały dzień ...Pozdrowienia dla tych co czytają moją książkę ♥️♥️