ιииα мι łσ ś ć | ѕσσgуυ

¶ten¶

Next day~ 10:40

Soobin wstał i u boku nie zauważył Beomgyu.

- Dzieciaku!!!???
- Czego?- Beomgyu wszedł do pokoju i położył się na czarnowłosym.
- co ty dzisiaj tak wcześnie wstałeś? Przecież jest sobota ?
- ale ja nie wstałem wcześnie w stałem o 10:00 .
- CO?! TO KTÓRA TERAZ JEST?!
- 10:40
- ŻE CO ZARAZ BĘDĄ CHŁOPACY
- którzy?
- Teahyun , Yeonjun i Kai- Soobin wstał i szukał rzeczy w szafie
- a okej

Beomgyu usłyszał dzwonek do drzwi.

- chyba już są , idę zobaczyć
- okej , jak to oni to ich wpuść , a jak nie to nwm co xD

Beomgyu podszedł do drzwi i je otworzył.

- witom zakochaną parę , Janusz się zwem
- a jam Grażyna
- chodź do biedronki na papierze się bedzima ruchać hahah
- ZOSTAW MI GO YEONJUN!!!
- no przecież żartuję !
- WIEM , ALE ON JEST MÓJ!!
- a jak ci go ukradnę to co mi zrobisz?!
- DOM CI SPALĘ I MATKĘ UKRADNĘ!!!
- aha..;-;
- Yeonjun
- taaa?
- gdzie Kai i Tae?
- nie wiem i ten Kai ' a dziś nie będzie bo się źle czuje
- a okiś
- mogę wejść?
- a no tak dalej wbijaj
- Beomgyu...~
- hmm~
- pocałujesz Soobina przy mnieeee?~~~
- eeee...

Soobin przyszedł w końcu do nich i pocałował Beomgyu w usta.

- dziękuję UvU , słyszałeś że chcę zobaczyć? Heh
- może..- Soobin uniusł ramiona do góry
- w ogóle idziemy gdzieś?
- spoko , ale gdzie?
- nie wiem~
- może na Runing Men?
- o tak! Tam jest mega byłem już tam chyba z 5razy!
- i nadal chcesz tam chodzić? Hahah
- noooo uwu
- a w ogóle Yeonjun
- tak?
- kiedy Taehyun przyjdzie?
- nie wiem pewnie jest u Kai ' a
- a Kai gdzie?
- Kai źle się czuł i dziś nie przyjdzie
- aha okej
- to idziemy?
- Tak!
___________________________________
Nie chcę mi się już czytać i plis jeśli to widzisz zobacz moją drugą książkę “obóz„