-na reszcie wigilia!!
-heh..Beomgyu zaciągną Soobina pod jemiołę.
- kocham wigilię!! Jest jemioła , razem spędzony czas iiiii...PREZENTT!!!
-Urocze dziecko.., spójrz stoimy pod jemiołą- Soobin się schylił czekając na pocałunek od Beomgyu
- no rzeczywiście - Blondyn pocałował czarnowłosego w usta.
- zadowolony?
- takkkk...~~
- a my idziemy gdzieś do kogoś albo ktoś do nas?..
- Nie. Dziś spędzasz dzień ze mną. Soobin przytulił go.
- okiś , a upieczemy pierniki?! I iiiiii ulepimy bałwana?!
- hahah , tak dzieciaku.
- jej.I tak wyglądał ich dzień , robili pierniki , Beomgyu cieszył się wszystkim co możliwe .
00:07
- to był chyba najlepszy dzień w moim życiu!!
- heh , mój też
- cieszę się że mogłem go spędzić z tobą , wszystkie dni spędzone z tobą są dla mnie wyjątkowe , gdybyś nie uparł się że mam iść z tobą do autobusu , to nie wiem ci teraz mogło by się ze mną stać , naprawdę dziękuję...kocham cię
- ja ciebie też - czarnowłosy uśmiechną się
- dobranoc
- dobranoc , dzieciaku.____________________________________
Aj dont have a pomysł =-=
Sksksksk
CZYTASZ
ιииα мι łσ ś ć | ѕσσgуυ
Romancemiłość dwuch chłopaków z Koreii : Soobin 19lat , Beomgyu 18lat