Pov. JULKA
Do kuchni przyszedł Marcin i zapytał, co się stało, że tak krzyczelismy.
K-Wyobraź sobie, że Twoja szanowna dziewczyna wstawiła na Instagrama zdjęcie moje i Julki, jak śpimy wtuleni w siebie.
M-Moment! Spaliscie razem?
K-Oglądaliśmy film i Julka zasnęłam wtulona we mnie.
M-Ok, tylko wiesz, jak coś, to uważajcie, żeby się nie ujawnić w internecie, bo jak ludzie się dowiedzą, to Stuu was zabije.
K-Przecież my nawet nie jesteśmy razem!
Nie wiem dlaczego, ale zabolało mnie jak to powiedział. Uciekłqm górę i się rozplakalam.
Pov. KACPER
Czy ja coś źle powiedziałem? Dlaczego Julka wybiegła z kuchni? Pobieglem do jej pokoju i usłyszałem, że płacze.
K-Julka! To ja, czemu płaczesz?
J-Nie ważne, idź stąd.
K-Nie pójdę, do póki mi nie otworzysz.
J-Dobrze wejdź.
Wszedłem do jej pokoju i nic nie mówiąc pocałowałem ją w czoło i mocno przytuliłem.
Pov. JULKA
Siedziałam z twarzą w rękach i płakałam. Nagle usłyszałam pukanie do drzwi.
K-Julka! To ja, czemu płaczesz?
J-Nie ważne, Idź stąd.
K-Nie pójdę do póki mi nie otworzysz.
J-Dobrze wejdź.
Bez słowa pocałował mnie w czoło i przytulił. Odwzajemniłam ten uścisk.
K-Powiesz mi co się stało, Julcia?
J-Nie wiem, dlaczego, ale zabolało mnie jak powiedziałeś, że nie jesteśmy razem.
Chłopak bez słowa, powoli zbliżył się do mojego ucha i namiętnie musnął mnie wargami. Tą piękna chwilę oczywiście musiał ktoś przerwać. Była to Lexy.
L-O! I'm sorry, nie chciałam przeszkadzać.
K-Wydupcaj (XD)
L-Ok, już lecę.
Po wyjściu Lexy, Kacper jak gdyby nigdy nic całował mnie dalej. Od ucha przechodził coraz niżej. Zaraz za uchem zrobił mi malinke, potem kilka na szyi i zaczął namiętnie mnie całować. Następnie ja zrobiłam mu kilka malinek. I lekko się odsunęłam. Uśmiechnęłam się i powiedziałam:
J-Dziękuję, było cudownie, ale czy my jesteśmy teraz...parą?
K-Dżulio Kołstero, chciałabyś zostać moją dziewczyną?
J-Tak! Kocham Cię!
K-Ja Ciebie też Skarbie!
J-Może na razie ukrywajmy nasz związek?
K-Tak, myślę, że to jest dobry pomysł.
Po tych słowach Kacper mnie pocałował.
Pov. KACPER
Kiedy Julka powiedziała mi, że zrobiło jej się przykro, kiedy powiedziałel do Dubiela, że nie jesteśmy razem, byłem na siebie okropnie zły. Nic nie mówiąc zbliżyłem się do jej ucha i zacząłem robić jej malinki, niespodziewanie do pokoju wbiła Lexy.
L-O! I'm sorry, nie chciałam przeszkadzać
K-Wydupcaj (XD)
L-Ok, już lecę.
Następnie znwou się całowaliśmy. W pewnym momencie Julka odsunęłam się i powiedziała:
J-Dziękuję Było cudownie! Ale cyz my jesteśmy teraz... Parą?
K-Dżulio Kołstero, chciałabyś zostać moją dziewczyną?
J-Tak! Kocham Cię!
K-Ja ciebie też Skarbie!
Później Julka zaproponowała, żebyśmy na razie ukrywali nasz związek przed Stuartem, Lexy, Marcinem i przed internetem. Stwierdziłem, że to dobry pomysł i jeszcze raz ją pocałowałem.
KOCHAM JĄ! ❤️
Mamy kolejny rozdział, jak Wam się podoba? Kolejny rozdział może będzie dzisiaj wieczorem.
PS. W tym rozdziale pomagała mi moja przyjaciółka. (Pozdrawiam Cie Inga haha)
