Roździał 2 ,,Spacer"

801 25 43
                                    

Pol- Ej morze pójdziemy na plac zabaw
Rus- Ale to przecież jest dla małych dzieci
Pol- No tak Ale możemy pójść na dach zjeżdżalni
Rus- Co umiesz tam wejść
Pol- TAK

-Na placu zabaw
   Polska wspioł się na górę

Pol- HA i co umiem
Rus- Widzę
Pol- Nie idziesz do mnie
Rus- Emm... Nie [Hmm... nie sądziłem że on tam na serio pójdzie, to duża zjeżdżalnia Myślałaem że kilka razy spróbuje i pójdziemy z stąd]
Pol- Ehh... No o...

-Polsce wyślizgnieła się noga
-Lecąc na dół uderzył głową o dach

Rus- POLSZA

-Rosja szybko pobiegł i złapał nieprzytomnego Polskę

Rus- [ No nie mogłem powiedzieć mu żeby tam nie szedł]

-Rosja wziął Polskę do swojego mieszkania Położył jego na łóżku, zauważył że ma skręconoł kostkę opatrzył joł
-Po chwili Polska się obudziła

Pol- Emm... [Co się stało czemu jestem w mieszkaniu Rosji Pamiętam tylko, że upadłem]
Rus- Polsza tu żyjesz -Powiedział to z łzami w oczach
Pol- Emm... Tak
Polska próbuje postawić nogę, ale Rosja joł blokuje

Rus- NIE masz skręconoł kostkę Lepiej będzie jak cię odniosę do domu

-Bierze Polskę na ręce i zanosi do domu

Rus- Przeraszam że Cię nie powstrzymałem
Pol- Nie no to w końcu to był mój pomysł
Rus- Ale mogłem temu zapobiec
Pol- Nieobwiniaj się

-Przytula się do Rosji
   Na miejscu

-Polska podaje klucze i wchodzoł do domu Kładzie Polskę na jego łóżku

Pol- Dzięki
Rus- Coś jeszcze ci pomóc
Pol-nie

-Głaszcze Polskę po głowie

Rus- No to powrotu do zdrowia
Pol- Dzięki

-Żegna się i wychodzi

Rus- [Mnialem ochotę pocałować go w czoło]

-Polska wyciąga swój szkicownik z pod poduszki i otwiera na stronie gdzie narysował, siebie i Rosję przytulając się Dodał napis ,,Nazawasze razem"

,,Milion i jeden przypadków Które zmieniły moje ŻYCIE" //RusPol// :3Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz