Rozdział 3

189 20 5
                                    

Apollo grecki bóg.

Patrzyłam bardzo uważnie na niego nie rozumiejąc co się dzieje.Nagle Apollo odchrząknął,żeby zwrócić moją uwagę i powiedział:

-Spokojnie nie denerwuj się wszystko Ci wyjaśnie-kiwnełam głową,żeby kontynuował-Jak chyba już zauważyłaś jestem greckim bogiem,który ma za zadanie zaprowadzić Cię do Obozu Herosów-cicho się zaśmiałam,o co mu chodzi?Jaki obóz?-Dobra możesz się zdziwić,ale jesteś Heroską,pewnie widziałaś węża,który był w twojej szkole -potaknełam,a grecki bóg nadal ciągnął-jesteś bardzo wyjątkowa,ponieważ twoim boskim rodzicem jest najpotężniejszy z nas,a powiem tak,że tylko ty masz taki zasztyt,że Cię tam zabiore,co ty na to?-zmarszczyłam brwi,od kiedy to taki przystojniak okazuje się być greckim bogiem,ale to nie jest aż tak dziwne jak fakt,że moim ojcem jest Zeus.Nie wiem skąd to wiem,ale napewno mam rację.Ciekawe jak będzie ta podróż wyglądać.
CDN

    Przepraszam za krótki rozdział,następny będzie owiele dłuższy :) do następnego.I prosze zostawić jak można jakiś komentarz.
A i napisałam ten rozdział w miejscu zawieszenia jako znak,że wróciłam,jak ktoś chce o coś zapytać to odpowiem z chęcią.:)

Zaginiona w mitologiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz